Powstała polsko-francuska grupa ds. likwidacji barier dla przedsiębiorców. Odpowiedź na apel europosłanek PiS?

Powstała polsko-francuska grupa ds. likwidacji barier dla przedsiębiorców. Odpowiedź na apel europosłanek PiS?

Jadwiga Emilewicz
Jadwiga Emilewicz Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski
Zawiązano polsko-francuska grupa robocza ds. likwidacji barier dla przedsiębiorców, inwestujących w obydwu krajach. 29 stycznia grupa europosłanek PiS sugerowała, że polskie firmy mogą być dyskryminowane.

Powstała polsko-francuska grupa robocza ds. likwidacji barier dla przedsiębiorców, inwestujących w obydwu krajach, poinformowała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz na pierwszym Polsko-Francuskim Forum Przemysłu Przyszłości. Jednocześnie podkreśliła, że polskie przedsiębiorstwa dobrze czują się na francuskim rynku. Co ciekawe, niecały tydzień temu, grupa europosłanek sugerowała zupełnie coś innego. Zwróciły się do Komisji Europejskiej z pismem, w którym twierdziły, że polskie firmy mogą być we Francji dyskryminowane.

„Badania wskazują, że bariery, jakie sami wewnątrz Europy tworzymy sprawiają, że rośniemy o 2 proc. wolniej. Jeżeli podjęlibyśmy odważne kroki w likwidacji tych barier, Europa rosłaby znacznie szybciej. Dlatego powołaliśmy z panem ministrem [francuskim ministrem gospodarki i finansów Bruno Le Maire] grupę roboczą do likwidacji tych barier” – powiedziała Emilewicz podczas Forum.

„Mówimy nie tylko o tych, na które skarżą się dzisiaj polscy przedsiębiorcy na francuskim rynku, ale jesteśmy otwarci, by słuchać także strony francuskiej i znosić ograniczenia na naszym wewnętrznym rynku polskim” - dodała.

Emilewicz podkreśliła, że wzrasta liczba polskich inwestorów we Francji. „Chociażby Wielton, Oknoplast czy Forte - to są to branże, które posiadają cechę charakterystyczną dla kapitalizmu, czyli cierpliwość w dostosowywaniu się do trudnych wymagań francuskiego rynku” – zaznaczyła.

„Nasi czołowi eksporterzy i inwestorzy czują się dobrze na francuskim rynku. Zachęcamy ich do tego, żeby byli obecni jeszcze mocniej, jeszcze częściej” – podsumowała.

W 2018 r. polski eksport towarów do Francji zwiększył się o 5,3%, do 12,2 mld euro, a import o 3%, do 8,2 mld euro.

Towary o najważniejszym znaczeniu w polskim eksporcie do Francji to: kotły, maszyny i urządzenia mechaniczne oraz ich części, maszyny i urządzenia elektryczne oraz ich części, rejestratory i odtwarzacze dźwięku, obrazu i dźwięku, ich części i akcesoria, pojazdy nieszynowe oraz ich części i akcesoria, meble, pościel, materace, lampy, reklamy świetlne, budynki prefabrykowane, tworzywa sztuczne i artykuły z nich.

We Francji inwestują m.in. Rawlplug, Can-Pack, Sanok Rubber Company (w sektorze produkcji przemysłowej), Mawflow France Automotive (w branży motoryzacyjnej), Fakro, Oknoplast, Domibat (w budownictwie), Comarch i Makolab (w usługach informatycznych).

Zostało zorganizowane przez Ministerstwo Rozwoju, Francusko-Polską Izbę Gospodarczą oraz Konfederację Lewiatan.

Apel europosłanek PiS

Prawa i Sprawiedliwości , , Joanna Kopcińska i  zwróciły się z oficjalnym pytaniem do Komisji Europejskiej w sprawie dyskryminacji polskich firm we Francji. Zwracają uwagę, że coraz więcej przedsiębiorców skarży się na surowe kary ze strony francuskiej Inspekcji Pracy.

„Delegowanie pracowników w ramach transgranicznego świadczenia usług to jedna z czterech podstawowych swobód Unii Europejskiej. Priorytetem UE jest stworzenie wspólnego unijnego rynku, który gwarantuje niezakłócony przepływ osób, towarów, usług i kapitału” – czytamy w komunikacie przesłanym przez europosłanki PiS. „Swobody te mają tworzyć idealne warunki dla rozwoju konkurencyjności i trwałego wzrostu gospodarczego wszystkich państwa członkowskich” – dodano.

Czytaj też:
Europosłanki PiS do KE: Francja dyskryminuje polskich przedsiębiorców