Maseczki kupione przez władze Lacjum zatrzymane w Polsce. Włosi protestują

Maseczki kupione przez władze Lacjum zatrzymane w Polsce. Włosi protestują

Maski ochronne, zdj. ilustracyjne
Maski ochronne, zdj. ilustracyjne Źródło: Shutterstock / sunfe
Władze włoskiego stołecznego regionu Lacjum zaprotestowały w sobotę przeciwko zatrzymaniu przez polskie służby celne 23 tysięcy maseczek ochronnych kupionych w Polsce w związku z kryzysem epidemiologicznym – podała agencja Ansa.

– To coś poważnego i absurdalnego, że na odprawie celnej w Polsce zatrzymano 23 tysiące maseczek typu FFP2, kupionych przez region Lacjum. To niespotykanie poważny fakt, o którym natychmiast poinformowaliśmy krajową Obronę Cywilną – oświadczył szef wydziału do spraw służby zdrowia we władzach regionalnych Alessio D'Amato, cytowany przez włoską agencję.







Poinformował, że o sprawie zostały powiadomione włoskie służby dyplomatyczne. – Proszę, aby zwrócono Lacjum sprzęt odebrany niesłusznie i dziękuję ambasadzie Włoch w Polsce i naszemu Ministerstwu Spraw Zagranicznych za natychmiastowe zainteresowanie – dodał przedstawiciel władz włoskiego regionu z siedzibą w Rzymie.

Zgodnie z rozporządzeniem o wprowadzonym w Polsce stanie epidemii od 20 marca przedsiębiorca, który ma zamiar wywieźć lub zbyć takie produkty jak: gogle ochronne, kombinezony typu TYVEK, maski typu FFP2/FFP3, maseczki chirurgiczne, ochraniacze na buty, rękawiczki lateksowe, nitrylowe, środki do dezynfekcji rąk, powierzchni i pomieszczeń ma obowiązek powiadomić o tym wojewodę. Wojewoda z kolei może złożyć wniosek do premiera zakazujący tego.

Czytaj też:
Włochy. W ciągu doby zmarły 793 osoby, ponad 53,5 tys. zakażonych koronawirusem