Jägermeister ratuje życie? Producent przekazał 50 tys. litrów alkoholu na walkę z koronawirusem

Jägermeister ratuje życie? Producent przekazał 50 tys. litrów alkoholu na walkę z koronawirusem

Jägermeister
Jägermeister Źródło: Shutterstock / monticello
Producent legendarnego Jägermeistera ma swój wkład w walkę z pandemią koronawirusa. 50 tys. litrów alkoholu, zamiast do butelek trafi do żelów dezynfekujących.

Niezwykłe czasy wymagają niezwykłych rozwiązań. Tak wydaje się myśleć również producent legendarnego Jägermeistera, który uznał, że ważniejsze od zysku, jest zdrowie i życie ludzkie. Firma dołączyła do walki z  przekazując 50 tys. litrów alkoholu do kliniki w Brunszwiku. Alkohol zamiast na likier ziołowo-korzenny, zostanie użyty w celach dezynfekcyjnych. Wszystko po to, aby zahamować rozprzestrzenianie się wirusa i uchronić zdrowie pacjentów oraz personelu medycznego.

Taką samą ilość przekazała firma chemiczna KWST z Hanoweru. Łącznie, klinka dysponuje obecnie ponad 100 tys. litrów alkoholu. Jest to o tyle istotne, że w tym miejscu możliwa jest produkcja płynów dezynfekcyjnych. – Dzięki własnej produkcji, mamy pewność, że nasze zapotrzebowanie na środki dezynfekujące zostanie zaspokojone – powiedział magazynowi Spiegel, dyrektor jednostki Andreas Goepfert.

Środki odkażające zamiast perfum

16 marca podobną inicjatywę zaproponował najbogatszy Europejczyk - Bernard Arnault. Należaca do niego grupa LVMH, które produkuje takie luksusowe marki, jak Louis Vuitton, Kenzo, Bulgari, Christian Dior, Givenchy, oraz od niedawna Tiffany & Co, teraz pomoże w walce z epidemią koronawirusa. Francuz zapowiedział, że linie produkujące perfumy Christian Dior i Givenchy, zostają przełączone na produkcję żelu dezynfekcyjnego. Całość płynu trafi do francuskich szpitali.

– Żyjemy w czasach, gdy przestoje zmniejszą zyski na całym świecie. (...). W tej właśnie chwili marki muszą wyjść ponad utracone zyski i zapytać się siebie, co jeszcze mogą zrobić, aby utrzymać swoją pozycję w tym bardzo trudnym momencie dla wszystkich. Tak właśnie robi LVMH – skomentował Richard Kestenbaum, cytowany przez „Forbes”.

Czytaj też:
Twórcy gry o pandemii wspierają walkę z koronawirusem. Stworzą też tryb ratowania świata