Polska marka znika z galerii handlowych. To już kolejna firma

Polska marka znika z galerii handlowych. To już kolejna firma

Kazar
Kazar Źródło:Shutterstock / Grand Warszawski
Tym razem Kazar, sieć sklepów obuwniczych i z galanterią skórzaną, zapowiedział, że wyjdzie z galerii handlowych. Firma zamknęła sklep w warszawskiej Promenadzie.

O decyzjach Kazara pisze „Business Insider Polska”. Medium cytuje wypowiedź Artura Kazienko, prezesa Kazara, który w „Money. To się liczy” powiedział: – Tak, już w trakcie lockdownu na wiosnę wiedzieliśmy, że przyszłość branży nie rysuje się fajnie. Negocjowaliśmy wiele umów, niektóre z tych umów w naturalny sposób kończą się w tym roku, niektóre zostały skrócone. Zamknęliśmy sklep w warszawskiej Promenadzie, bo nie znaleźliśmy zrozumienia sytuacji u właściciela galerii.

Kilkanaście sklepów już się nie otworzy

Kazienko przyznał, że może dojść do zamknięcia kilkunastu sklepów. Już w maju 2020 roku, po pierwszym lockdownie, handel zaczęły 44 sklepy, a nie otwarto ich aż 16. Potem był krótki lockdown listopadowy, wreszcie kolejny - pod koniec grudnia 2020 roku, który zamknął galerie, a zostawił sklepy ulokowane poza nimi.

Od 1 lutego galerie znów mogą działać pełną parą, ale są firmy, które nie otwierają już w nich swoich sklepów. Niedawno pisaliśmy o decyzji firmy Monnari, teraz przyszedł czas na Kazara. W galeriach handlowych jest zresztą więcej pojedynczych sklepów, które wciąż pozostają zamknięte i nie wiadomo, czy się otworzą.

Sytuacja jest katastrofalna

Wypowiedź prezesa Kazienki cytują także WiadomościHandlowe.pl. – Sytuacja jest katastrofalna. Wydawało się, że dwa ostatnie tygodnie stycznia pozwolą nam częściowo odrobić straty, ale tak się nie stanie. Nie wiem, może przyjdzie nam zapakować ciężarówki z towarem i przyjechać pod kancelarię premiera? Nie mamy co zrobić z tymi produktami. Potrzebujemy pokrycia kosztów działalności przez państwo za okres od listopada do końca lockdownu oraz środków na pokrycie naszych zapasów, albo po prostu odkupienia od nas tych produktów. Bez takich działań branża będzie bardzo mocno poszkodowana. Ten problem dotyczy także branż z nami współpracujących – powiedział Kazienko.

Czytaj też:
Polska sieciowa marka zamyka sklepy. „Galerie straciły na atrakcyjności”

Źródło: Business Insider Polska