Zakaz handlu od czterech lat daje się we znaki zapracowanym Polakom, którzy na co dzień nie mają czasu na robienie zakupów. Sytuacja jest dla nich o tyle trudna, że w 2022 roku będzie miało miejsce tylko 7 niedziel handlowych.
Niedziele handlowe 2022. Biedronka i Lidl otwarte 13 marca, ale nie wszędzie
Sytuacja zrobiła się jeszcze bardziej skomplikowana od momentu wybuchu wojny na Ukrainie. Polacy, którzy chcieli nieść pomoc Ukraińcom, m.in. kupując niezbędne produkty żywnościowe, czy higieniczne, nie mogli tego robić w niedzielę z powodu zakazu handlu.
W obliczu tego kryzysu rzecznik rządu poinformował, że otwarcie sklepów w dwóch województwach będzie możliwe. – Na ten moment możliwość działania sklepów w niedziele dotyczy województwa lubelskiego i podkarpackiego. Zmienimy przepisy dotyczące handlu w niedziele w taki sposób, aby niepotrzebne było powołanie się na klauzulę generalną. Jest ogólny przepis, zarówno w Prawie karnym, jak i w Kodeksie wykroczeń, który mówi, że nie popełnia wykroczenia ten, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone nie przedstawia większej wartości niż dobro ratowane – mówił w niedzielę 27 lutego rzecznik rządu Piotr Müller.
Z tej okazji postanowiła skorzystać m.in. Biedronka, która już przed tygodniem poinformowała, że otworzy ok. 300 sklepów w województwie lubelskim i podkarpackim. Sieć przekazała również, że obniży również ceny produktów, które są obecnie najbardziej potrzebne uchodźcom.
Na otwarcie wybranych sklepów mimo zakazu handlu zdecydował się również Lidl. Tu jednak skala jest znacznie mniejsza, ponieważ sieć podjęła decyzję o otwarciu kilkunastu marketów. Lidl podobnie jak Biedronka obniżył o 30 proc. ceny najpotrzebniejszych produktów. Oprócz tych dwóch sieci wybrane sklepy otworzyły również Aldi i Auchan.