NBP podał prognozę PKB na koniec 2020 roku. Jest źle

NBP podał prognozę PKB na koniec 2020 roku. Jest źle

Złoty
Złoty Źródło: Shutterstock / PaulSat
Prognoza centralna dotycząca dynamiki PKB, przeprowadzona przez Narodowy Bank Polski wśród 22 analityków w okresie czerwiec-lipiec 2020 r., zakłada spadek na poziomie 3,6 proc. w 2020 r., a następnie wzrost o 3,7 proc. w 2021 r. i o 3,1 proc. w 2022 r., wynika z raportu NBP.

W poprzedniej, marcowo-kwietniowej edycji ankiety centralna prognoza wynosiła 2,6 proc. spadku w 2020 r. i 3,2 proc. w 2021 r. i 2,8 proc. wzrostu w 2022 r.

„Ankietowani eksperci są pewni, że w 2020 r. wystąpi w Polsce recesja (prawdopodobieństwo równe 92 proc.). Zgodnie z typowymi scenariuszami, tj. zawartymi w 50-procentowym przedziale prawdopodobieństwa, głębokość recesji można szacować na od -5 do -1,8 proc. W 2021 r. można spodziewać się tempa wzrostu PKB między 2,1 a 5,2 proc., zaś w 2022 r. - między 1,9 a 4,2 proc. (są to granice 50- procentowego przedziału prawdopodobieństwa). Scenariusze centralne na poszczególne lata to -3,6 proc. dla 2020 r., 3,7 proc. dla 2021 r. i 3,1 proc. dla 2022 r., przy czym są one słabo zarysowane” – czytamy w raporcie.

Recesja w nadchodzących latach niewykluczona

w latach 2021-2022 nie są całkowicie wykluczone, lecz prawdopodobieństwo ujemnego tempa wzrostu PKB pozostaje bardzo niskie, równe 11 proc. w 2021 r. i 9 proc. w 2022 r., podał .

Ankieta jest przeprowadzana cztery razy w roku: w ostatnich dwóch tygodniach marca, czerwca, września i grudnia.

W tegorocznej letniej rundzie Ankiety Makroekonomicznej NBP uczestniczyło 22 ekspertów, reprezentujących instytucje finansowe, naukowe, związek zawodowy i organizację przedsiębiorców. Prognozy zostały przekazane między 15 czerwca a 3 lipca br., przy czym ich zdecydowana większość - w ostatnich czterech dniach badania ankietowego.

Czytaj też:
Złoty nie zareagował na wyniki wyborów. Za oceanem inwestorzy ignorują złe wieści