Majorka i Ibiza otwierają się na turystów. Baleary będą królikiem doświadczalnym

Majorka i Ibiza otwierają się na turystów. Baleary będą królikiem doświadczalnym

Majorka, zdjęcie ilustracyjne
Majorka, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash / Dennis van den Worm
Hiszpania to turystyczny top Europy. Jednocześnie kraj został boleśnie dotknięty epidemią koronawirusa. Teraz Baleary, najpopularniejsze z wysp, próbują otwarcia się na turystów.

Około 6 tys. niemieckich turystów będzie mogło odwiedzić archipelag od następnego poniedziałku bez konieczności przebycia 14-dniowej kwarantanny, która została wprowadzona w celu ograniczenia zarażenia koronawirusem.

Hiszpański rząd dał zielone światło, aby umożliwić zagranicznym turystom wypoczywanie na Balearach w teście pilotażowym od 15 czerwca – ponad dwa tygodnie przed oficjalnym otwarciem Hiszpanii dla zagranicznych gości. Ten program ma na celu ocenę, czy protokoły bezpieczeństwa związane z koronawirusem na lotniskach, w hotelach i miejscach wakacyjnych działają poprawnie przed 1 lipca, kiedy turyści oficjalnie będą mogli wrócić do Hiszpanii bez poddawania się dwutygodniowej kwarantannie.

Tylko turyści z Niemiec będą mogli odwiedzić Baleary w ramach programu, biorąc pod uwagę, że kraj ten ma podobną sytuację epidemiologiczną dotyczącą koronawirusa co Hiszpania, według źródeł z regionalnego rządu Balearów.

Rząd centralny zatwierdził plan w poniedziałek po spotkaniu kilku ministrów. Regionalny rząd Balearów od tygodni czekał na pozwolenie na realizację planu, który będzie pierwszym bezpiecznym miejscem docelowym podróży, jaki Hiszpania otworzyła wraz z innymi regionami Europy.

Oczekuje się, że premier archipelagu, Francina Armengol, przekaże więcej szczegółów na temat testu pilotażowego we wtorek 16 czerwca. Jak dotąd wiadomo, że 6 tys. turystów z Niemiec odwiedzi Baleary. Według źródeł rządowych 4000 będzie wypoczywać na Majorce, 1000 na Ibizie i 1000 na Menorce. Ci goście nie będą musieli przestrzegać 14-dniowej kwarantanny dla zagranicznych turystów, mimo że wymóg ten będzie obowiązywał w pozostałej części Hiszpanii do 1 lipca.

Rząd regionalny Wysp Kanaryjskich zgodził się również wziąć udział w podobnym projekcie pilotażowym, ale chce wprowadzić bardziej rygorystyczne środki bezpieczeństwa, jak wyjaśniono w liście do sekretarza stanu ds. turystyki. Politycy rządu Wysp Kanaryjskich napisali: „Poprosiliśmy ministerstwo [turystyki] o więcej środków bezpieczeństwa, ponieważ uważamy, że te, które są objęte testem pilotażowym, są niewystarczające. Zaproponowaliśmy przetestowanie turystów [na COVID-19], a nawet jesteśmy gotowi za to zapłacić”.

Hiszpańskie Ministerstwo Turystyki nie odpowiedziało jeszcze na pismo. Na razie zagraniczni goście będą więc mogli odwiedzić przed 1 lipca tylko Baleary.

Kryzys koronawirusowy zniszczył hiszpański przemysł turystyczny, który stanowi 12 proc. produktu krajowego brutto (PKB) Hiszpanii. Według National Statistics Institute (INE) w wyniku blokady w kwietniu nie otwarto ani jednego hotelu, nie było ani jednego międzynarodowego gościa, co doprowadziło do zerowych wpływów z turystyki. Niewielki wzrost rezerwacji turystycznych nastąpił na sierpień 2020.

Czytaj też:
Polacy chcą „Bonu turystycznego”. Wiadomo, na co byśmy wydali 1000 zł
Czytaj też:
Hiszpański rząd zmienił zdanie w sprawie otwarcia granic