Problem ma dotyczyć iPhone'ów Xs, Xs Max, Xr oraz niektórych starszych modeli, z aktualizacją do systemu operacyjnego iOS 12. Jedna z funkcji, która miała być znacznym ułatwieniem, nie została należycie przetestowana i może spowodować ogromne problemy. Aplikacja służąca w założeniu do łączenia w jednym miejscu kontaktów do jednej osoby, potrafi całkowicie się pogubić. W konsekwencji użytkownicy zgłaszają problem polegający na wysyłani wiadomości do zupełnie niewłaściwych adresatów. Co więcej, razem z wiadomością otrzymują oni dostęp do całej konwersacji z inną osobą. Do czego mogą prowadzić podobne pomyłki, chyba każdy jest w stanie sobie wyobrazić.
Niestety nie jest to jedyny problem z nowymi, według twórców „najlepszymi w historii” iPhone'ami. Już kilka dni po premierze mówiło się o ich problemach z zasięgiem, który był czasem gorszy od poprzednich urządzeń tej firmy. Telefony czasem nie zaczynały się też ładować po podłączeniu do kontaktu. Najnowszy z odkrytych błędów wydaje się jednak jak dotąd najpoważniejszy. Jak dowiadujemy się z internetowych relacji użytkowników, błąd najczęściej występuje u tych osób, które dzielą AppleID z dziećmi lub innymi bliskimi osobami.
Czytaj też:
Aż trzy nowe telefony od Apple! Oto iPhone Xs, iPhone Xs Max oraz iPhone Xr