Jak płaci pracownikom bogata branża gier wideo? Internetowa akcja uchyla rąbka tajemnicy

Jak płaci pracownikom bogata branża gier wideo? Internetowa akcja uchyla rąbka tajemnicy

Gracz (zdj. ilustracyjne)
Gracz (zdj. ilustracyjne) Źródło: www.lyncconf.com/
Pod hasztagiem #GameDevPaidMe osoby zajmujące się zawodowo tworzeniem gier publikują informacje o swoich zarobkach. Nie po to, by pochwalić się pensją, ale dla wspólnego dobra: ze względu na gorzej opłacanych kolegów, koleżanki oraz dla osób dopiero planujących związać swoją przyszłość z tą branżą.

Jeżeli kiedykolwiek usłyszeliście pytanie o wasze „oczekiwania finansowe”, to dobrze zrozumiecie, jaki jest cel akcji #GameDevPaidMe. Zwłaszcza w branży gier komputerowych, gdzie kontrakty często trzymane są w tajemnicy. Jeżeli kiedykolwiek padliście ofiarą płacowej dyskryminacji, to będziecie mieli jeszcze pełniejszy obraz i łatwiej zrozumiecie motywacje osób publikujących dość wrażliwe informacje o swoich przychodach.

Oczywiście pracownikom „gamedevu” przyświecają nie tylko altruistyczne pobudki. Część z nich jest zwyczajnie wściekła, że w momencie gigantycznego rozkwitu tego przemysłu oni sami zarabiają po prostu kiepsko. Należy przecież pamiętać, że zwykle firmy tworzące gry mają swoje siedziby w największych i najdroższych metropoliach świata, gdzie koszty utrzymania pochłaniają często większość przychodów.

@Ophainim:

@npcSara:

@osamadorias:

@ivan_lesan:

@KatieDeSousa:

@StefRappeneau:

@xavierck3d:

@GhostHeart_:

@kchironis:

@evan_monteiro:

@beccahallstedt:

@jesawyer:

@katedollarhyde:

@taylorcocke:

@TomekPieniak:

@smovs:

@GraczykMatt:

@studioanisa:

@Mortdog:

@NightblueArt:

@Gabriel22485116:
Czytaj też:
Powstał film dokumentalny o polskiej scenie League of Legends. Wzruszenia gwarantowane
Czytaj też:
GTA 5 za darmo. Najczęściej kupowana gra w historii ma być dostępna już dziś
Czytaj też:
Gry wideo wpływają na zdrowie psychiczne. I jest to naprawdę dobra wiadomość