Facebook dogadał się z Australią. Firma przywróci wiadomości

Facebook dogadał się z Australią. Firma przywróci wiadomości

Mark Zuckerberg
Mark Zuckerberg Źródło: Shutterstock / Frederic Legrand - COMEO
Facebook oświadczył oficjalnie, że przywróci strony z wiadomościami w Australii, po przełomie w rozmowach z rządem.

Oświadczenie to kończy miesiąc zaciekłego sporu między amerykańską firmą technologiczną, a rządem w Canberze, który pracował nad przepisami, które zmusiłyby platformy technologiczne do płacenia więcej wydawcom wiadomości za treści dziennikarskie.

Porozumienie „pozwoli nam wspierać wydawców, z których usług korzystamy, w tym wydawców małych i lokalnych” – napisała w oświadczeniu Campbell Brown, wiceprezes Facebooka ds. globalnych partnerstw informacyjnych. Dodała, że w najbliższych dniach firma „przywróci wiadomości na Facebooku w Australii”.

W zeszłym tygodniu Facebook uniemożliwił Australijczykom znajdowanie lub udostępnianie wiadomości na swojej platformie. Decyzja – która wydawała się najbardziej restrykcyjnym posunięciem, jakie firma kiedykolwiek podjęła wobec wydawców treści – sprawiła, że strony organizacji medialnych na Facebooku stały się ciemne.

Wojna Australii z Facebookiem (i nie tylko)

„Facebook poinformował rząd o swojej decyzji” – przyznał australijski minister komunikacji Paul Fletcher. Ogłoszenie nastąpiło po tym, jak australijski Senat zaczął prace nad najnowszą wersją ustawy medialnej, która została po raz pierwszy wprowadzona pod obrady latem ubiegłego roku.

Pierwotna wersja przepisów pozwalałaby mediom na negocjowanie indywidualnie lub zbiorowo z Facebookiem i Google’em - oraz na wszczęcie arbitrażu, jeśli strony nie mogłyby dojść do porozumienia.

We wtorek rząd Australii zapowiedział, że zmieni prawo tak, aby zawierało zapis, który „musi uwzględniać, czy platforma cyfrowa wniosła znaczący wkład w zrównoważony rozwój australijskiego przemysłu informacyjnego, między innymi poprzez zawieranie umów handlowych z firmami z branży mediów”.

Facebook: „Chcemy wspierać wydawców”

„Rząd wyjaśnił nam, że zachowamy możliwość decydowania o tym, jakie wiadomości pojawią się na Facebooku, więc nie będziemy automatycznie podlegać przymusowym negocjacjom” – powiedziała Brown z Facebooka. – „Zawsze chcieliśmy wspierać dziennikarstwo w Australii i na całym świecie. Będziemy nadal inwestować w wiadomości z całego świata i przeciwstawiać się wysiłkom konglomeratów medialnych zmierzających do ulepszenia ram regulacyjnych, które nie uwzględniają rzeczywistej wymiany wartości między wydawcami a platformami takimi jak Facebook”.

W międzyczasie Google zaczął już uprzedzać nowe przepisy, ogłaszając partnerstwa z niektórymi z największych organizacjimedialnych w kraju, w tym z News Corp Ruperta Murdocha i Seven West Media.

Czytaj też:
Spotify się rozrasta. Wejdzie na ponad 80 nowych rynków