Instagram kontra rzeczywistość. Blogerka odsłania kulisy sesji zdjęciowych

Instagram kontra rzeczywistość. Blogerka odsłania kulisy sesji zdjęciowych

Rianne Meijer
Rianne MeijerŹródło:Instagram / rianne.meijer
O tym, że nie wszystko to, co widzimy w mediach społecznościowych jest prawdą, nie trzeba nikogo przekonywać. Holenderska blogerka Rianne Meijer postanowiła odsłonić kulisy sesji zdjęciowych.

Profil blogerki Rianne Meijer obserwuje na  ponad 354 tysiące użytkowników aplikacji. Holenderka chętnie dzieli się z internautami fotografiami ze swoich podróży, sesji zdjęciowych czy wypadów z przyjaciółmi. Od jakiegoś czasu Rianne Meijer oprócz idealnego zdjęcia w wyątkowej scenerii pokazuje również drugie, na którym wygląda zupełnie inaczej.

Dostaję mnóstwo wiadomości od osób, które piszą, że jestem idealna i zazdroszczą mi mojego fantastycznego życia. Chcę wam pokazać, że nie ma we mnie nic idealnego. Mam złe dni tak jak każdy i nie zawsze wyglądam perfekcyjnie. Pamiętajcie, że niemal każde zdjęcie, które widzicie na moim profilu w mediach społecznościowych zostało wcześniej specjalnie przygotowane. Na wiele fotografii nakładam filtry, niektóre zdjęcia były robione kilkadziesiąt razy, aby złapać właściwe oświetlenie i idelną pozę. Być może przez to wyznanie stracę część obserwatorów, ale znacznie ważniejsze jest dla mnie to, aby inni nie wpadali w kompleksy z powodu moich zdjęć - podkreśliła Rianne Meijer.

Czytaj też:
Imprezowała z Hugh Hefnerem, skończyła jako alkoholiczka. Modelka opowiada o swojej wstrząsającej przeszłości

Galeria:
Blogerka Rianne Meijer odsłania kulisy sesji zdjęciowych
Źródło: Glamour.nl