Azeddine Oudriss podejrzewany o porwanie 10-letniego chłopca z Gdyni. „Może być niebezpieczny”

Azeddine Oudriss podejrzewany o porwanie 10-letniego chłopca z Gdyni. „Może być niebezpieczny”

Ojciec porwanego Ibrahima, Azeddine Oudriss
Ojciec porwanego Ibrahima, Azeddine Oudriss Źródło:Policja
Polska policja opublikowała fotografię mężczyzny podejrzewanego o porwanie w Gdyni 10-letniego Ibrahima. To Marokańczyk mieszkający w Belgii, biologiczny ojciec chłopca, pozbawiony jednak praw rodzicielskich wyrokiem sądowym. W komunikatach podkreśla się, że Azeddine Oudriss może być niebezpieczny.

Azeddine Oudriss w niedzielę około godziny 21 porwał chłopca w Gdyni przy ulicy Ledóchowskiego Antoniego. Przed wciągnięciem dziecka do srebrnego kombi o rejestracji zaczynającej się na „WN”, Marokańczyk uderzył pięścią w twarz 41-letnią matkę Ibrahima. W pojeździe czekała na niego niezidentyfikowana osoba w długich blond włosach. Matka porwanego chłopca twierdzi, że ojciec będzie chciał wywieźć go za granicę. W sprawie 10-latka uruchomiono Child Alert. Jak dowiadujemy się z materiału Polsat News, belgijska prokuratura potwierdziła, że Azeddine Oudriss był karany za różne akty przemocy, także przemoc domową, a rozstanie rodziców Ibrahima „nie było bezproblemowe”.

Poszukiwany Ibrahim

Ibrahim ma ok. 150 cm wzrostu, włosy koloru ciemny brąz czesane do góry, oczy brązowe. W chwili porwania chłopiec ubrany był w kurtkę ortalionową koloru pomarańczowego, białą bluzę z wizerunkiem Kaczora Donalda, jasne jeansy ze ściągaczami przy nogawkach oraz czarne buty z odblaskowymi elementami.

Child AlertCzytaj też:
Matka porwanego Ibrahima krytykuje policjantów: Byli cyniczni, wręcz bezczelni

Źródło: Polsat News / Policja