DGP: Na polskiej scenie politycznej pojawi się nowa partia

DGP: Na polskiej scenie politycznej pojawi się nowa partia

Sejm, zdjęcie ilustracyjne
Sejm, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Fotolia / fot. zagorskid
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, jeszcze w piątek 6 grudnia zostaną złożone dokumenty w celu rejestracji nowej partii politycznej. Jej szefem będzie Marek Jakubiak, były poseł Kukiz’15. Federacja dla Rzeczpospolitej, bo tak nazywa się nowa partia, funkcjonuje już od końca zeszłego roku, ale dopiero teraz ma zostać oficjalnie zarejestrowana jako partia.

Założona przez byłego posła Kukiz 15 Federacja dla Rzeczpospolitej powstała jeszcze pod koniec 2018 roku. Od tamtej pory wchodziła w koalicje z różnymi innymi ugrupowaniami. Przed wyborami do europarlamentu była częścią Konfederacji. Później jej założyciel Marek Jakubiak poróżnił się z innymi liderami Konfederacji i w wyborach parlamentarnych kandydaci Federacji dla Rzeczpospolitej startowali z list Bezpartyjnych Samorządowców. Do tej pory jednak FdR nie była zarejestrowana jako partia polityczna.

Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, teraz ma się to zmienić i w piątek 6 grudnia ma zostać złożony do sadu wniosek o rejestracje partii politycznej Federacja dla Rzeczypospolitej. Partia ma być partią republikańską i chadecką. FdR mają budować oprócz Marka Jakubiaka, także inni byli politycy Kukiz’15: Andrzej Maciejewski i Paweł Grabowski.

Jednym z najważniejszych postulatów partii ma być dążenie do wprowadzenia w Polsce systemu prezydenckiego. FdR zapowiada tez, że przywróci obywatelom nadzór nad państwem poprzez wprowadzenie bezprogowych referendów i zwiększenie frekwencji przez e-voting.

W kwestiach gospodarczych partia zapowiada m.in. likwidację PIT, CIT i składek na ZUS, Fundusz Pracy czy Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Chce za to wprowadzić dwie stałe stawki podatkowe od przychodu osiąganego przez przedsiębiorstwa oraz banki i instytucje finansowe czy wprowadzenie jednolitej 25 proc.-stawki podatku od Funduszu Płac pobieranej i odprowadzanej przez pracodawców.

Czytaj też:
Najbogatszy Polak wściekły na polityków. „Wykończyli polskie firmy”, „Wolą inwestorów z zagranicy”

Opracował:
Źródło: Gazeta Prawna