Artykuł sponsorowany

Google już nie reklamuje payday loans – a co z chwilówkami?

Dodano:
Siedziba Google
Google zmienia reguły reklamowania usług finansowych - od 13 lipca 2016 r. obowiązują nowe zasady AdWords. Reklamy chwilówek mimo zapowiedzianego zakazu nadal pojawiają się w wynikach wyszukiwania.

Treści reklamowe Google AdWords pojawiają się nad wynikami wyszukiwania w odpowiedzi na hasło wyszukiwane przez użytkownika, który wodząc wzrokiem po ekranie może wybrać od razu interesującą go ofertę – rozwiązanie jest wygodne, proste, ale czy korzystne dla konsumenta? Koncern Google dopatrzył się pewnych nieprawidłowości i agresywnych praktyk stosowanych przez niektóre firmy pożyczkowe, głównie w Stanach Zjednoczonych, co skłoniło go do wprowadzenia pewnych zmian.

Zapowiedź zakazu reklamy

David Graff opublikował na blogu koncernu Google 11 maja 2016 r. informacje o tym, że od 13 lipca 2016 r. reklamy pożyczek z terminem spłaty poniżej 60 dni zostaną zakazane. Ponadto, w odniesieniu do rynku amerykańskiego zakaz miał objąć także pożyczki ze stopą oprocentowania wynoszącą od 36%. Uzasadnieniem zmian stała się potrzeba ochrony konsumentów przed produktami finansowymi sprzyjającymi pętli zadłużenia. Zmiany nie obejmują kredytów hipotecznych, samochodowych, a także odnawialnych linii kredytowych i kredytów edukacyjnych.

Decyzja koncernu Google wywołała duże kontrowersje. Wkrótce po publikacji oświadczenia pojawiły się informacje o wykupieniu udziałów w spółce LendUp prowadzącej działalność na rynku finansowym, m.in. w segmencie krótkoterminowych pożyczek. Zakupu akcji dokonano za pośrednictwem funduszu venture – GV. Inwestowanie w firmę pożyczkową i zakaz reklam chwilówek w AdWords zostały przez niektóre środowiska uznane za przejaw hipokryzji i ostro skrytykowane.

Usługi finansowe w AdWords

Tymczasem, koncern wypowiedział wojnę produktom finansowym określanym jako payday loans, dla których LendUp jest alternatywą – oferuje pożyczki online, ale na innych zasadach. Są to krótkoterminowe pożyczki z wysoką stopą procentową. W Polsce po zmianach wprowadzonych przez ustawę antylichwiarską utożsamianie chwilówek z payday loans byłoby błędem.

Google dba o jakość i przejrzystość reklamowanych treści wprowadzając jednolite zasady obowiązujące wszystkich reklamodawców bez względu na kraj pochodzenia. Reklamowanie niektórych treści podlega pewnym ograniczeniom. Przykładem są usługi finansowe. Obecnie, promowane takich usług, w tym pożyczek wymaga od reklamodawców podawania informacji zgodnych z rzeczywistością i obowiązującymi ich przepisami krajowymi, a także ujawniania wysokości opłat za reklamowane usługi.

Kampanie parabanków po zmianach

Firmy pożyczkowe, które będą nadal chciały prowadzić kampanię reklamową w ramach AdWords mogą promować pożyczki długoterminowe (np. pożyczki konsolidacyjne, pożyczki ratalne), a także inne produkty finansowe wspomniane w pierwszej części artykułu. Ponadto, aby było to możliwe, link w reklamie AdWords nie może prowadzić na stronę internetową, gdzie znajdują się informacje o krótkoterminowych pożyczkach. Konieczne jest zatem rozdzielenie domen. Ograniczenia obejmują wyłącznie chwilówki.

Obecnie można zauważyć, że po wpisaniu firmy pożyczkowej znanej z udzielania chwilówek w Google, wyświetlą się reklamy AdWords, ale będą to głównie reklamy pożyczek ratalnych (np. Monedo PandaMoney, Provident). Pożyczkodawcy , którzy nadal chcą promować swoją markę w AdWords korzystają z reklam kierujących do wyników wyszukiwania bing.com (np. Vivus, Wonga). Niemniej nadal można natrafić na reklamy AdWords dotyczące chwilówek – wystarczy wpisać frazę „chwilówka” w pole wyszukiwania. Nie oznacza to braku zmian - po wpisaniu hasła „payday loan” i synonimicznych wyrażeń nie pojawi się żadna reklama AdWords. Informacje o zmianach zostały opublikowane przez Google. Warto się z nimi zapoznać podczas planowania kolejnej kampanii reklamującej produkt finansowy.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...