Polska kupuje F-35 a Niemcy, Francja i Hiszpania pracują nad własnym nowoczesnym myśliwcem
Ministrowie Obrony Francji, Niemiec i Hiszpanii podpisali podczas Międzynarodowego Salonu Lotniczego w Le Bourget, umowę rozwojową dotyczącą europejskiego myśliwca piątej generacji. Podczas podpisania porozumienia obecny był także prezydent Francji Emmanuel Macron.
Zastąpi stary sprzęt
Myśliwiec, który powstanie w ramach programu Future Combat Air System (FCAS), zastąpi przestarzałe myśliwce Tornado i Eurofighter latające w Luftwaffe oraz francuskie Rafale. Pierwsze loty testowe nowej konstrukcji zaplanowano na 2026 rok. Za jego konstrukcje odpowiadać będzie konsorcjum, na którego czele staną Airbus i Dassault Aviation (producent myśliwców Rafale i Mirage). Umowa zakłada, że do 2025 roku na projekt przeznaczone zostanie aż 4 mld euro.
Pierwsze wzmianki o potrzebie stworzenia nowego, europejskiego programu pojawiały się już wiele lat temu. W 2017 roku doszło do porozumienia w tej sprawie między Francją a Niemcami.
Studnia bez dna
Nie brakuje jednak przeciwników nowego porozumienia. W Niemczech najgłośniej budowę nowego myśliwca komentuje lewica. Tobias Pflüger, który zajmuje się obronnością, uważa, że nowy projekt będzie miliardową studnią bez dna.