Polska spada w rankingu Banku Światowego trzeci rok z rzędu. Ministerstwo: Jest dobrze. To jednorazowa sytuacja
„Mimo spadku, naszą lokatę wciąż można jednak uznać za dobrą. Zestawienie to uwzględnia przecież w sumie 190 gospodarek. Polska znalazła się na 15. miejscu wśród państw UE, przed takimi krajami, jak Holandia, Belgia czy Włochy. Uzyskaliśmy też najlepszą lokatę wśród państw Grupy Wyszehradzkiej” – czytamy w komentarzu resortu do rankingu Doing Business 2020.
„Ważne jest również to, że umożliwienie przekształcenia użytkowania wieczystego we własność to reforma, której beneficjentami jest ponad 2,5 mln Polaków. Mogą oni uzyskiwać prawo własności do gruntów, na których znajdują się ich mieszkania i domy. Jest to zarazem sytuacja jednorazowa, przejściowa i szczególna. Nie można zatem postrzegać jej jako czynnika, który będzie miał trwałe znaczenie dla prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce” – czytamy dalej.
Dane można interpretować dowolnie
Resort przypomina, że miejsce danego państwa w rankingu ustalane jest na podstawie liczby punktów uzyskanych w 10 obszarach. W większości z tych obszarów – według Banku Światowego – sytuacja w Polsce praktycznie nie uległa zmianie, w stosunku do ubiegłorocznej edycji, albo nawet poprawiła się.
„W pięciu na dziesięć obszarów, punktacja dla naszego kraju pozostała na poziomie z poprzedniego roku. W trzech - uzyskiwanie pozwoleń na budowę, przyłączenie do sieci elektroenergetycznej oraz ochrona inwestorów mniejszościowych – uzyskaliśmy więcej punktów, a tylko w dwóch liczba naszych punktów spadła. W efekcie w edycji 2020 zajęliśmy 40. miejsce. Oznacza to spadek w stosunku do poprzedniego roku o 7 pozycji. Liczba punktów uzyskanych przez Polskę w ramach tych obszarów również spadła - z 76,95 do 76,4 pkt. Co jednak istotne w 2016 r. ten sam rezultat punktowy dawał nam 25. miejsce w rankingu” – czytamy także.
Fragment rzeczywistości
Zdaniem MPiT, kluczowe znaczenie dla lokaty danej gospodarki w rankingu ma metodologia Banku Światowego.
„Wskaźniki badane przez tę instytucję mają zapewnić porównywalność zestawienia na całym świecie. Dlatego oceniany jest tylko pewien fragment rzeczywistości. Przykładowo metodologia bazuje na ocenie tylko jednego rodzaju spółek (sp. z o.o.), bada jak konstruowany jest określony rodzaj budynku o konkretnych parametrach, a co również bardzo istotne, przygląda się sytuacji tylko w jednym mieście danej gospodarki (w przypadku Polski - Warszawie). Metodologia Doing Business nie daje więc pełnego odzwierciedlenia potencjału analizowanych gospodarek” – czytamy także.
Resort podkreśla, że oceniając nasz kraj, w ogóle nie wzięto pod uwagę większości zainicjowanych i przeprowadzonych przez rząd w ostatnich latach zmian legislacyjnych.
„Reformy te - choć często gruntownie przebudowują otoczenie regulacyjne przedsiębiorstw i mają realny wpływ na sposób ich działania – najczęściej nie wpisują się w wystandaryzowane scenariusze badawcze Banku Światowego. Przykładami takich działań może być obniżenie CIT, wprowadzenie tzw. małego ZUS-u, stworzenie możliwości sukcesji firm jednoosobowych, czy wprowadzenie Konstytucji Biznesu oraz kilku pakietów deregulacyjnych. Są to w sumie setki zmian, które wpłynęły korzystnie na środowisko biznesowe w Polsce, ale nie znajdują swojego odzwierciedlenia w Doing Business” – czytamy także.
MPiT uważa,że pomimo niższej pozycji w Doing Business 2020, nasz kraj jest pozytywnie oceniany jako miejsce do inwestycji.
„Przykładowo w rankingu "Global Best to Invest 2019" zajęliśmy 5. miejsce na świecie. W badaniu "Klimat Inwestycyjny" (PAIH, Grant Thornton i HSBC) 94 proc. zagranicznych inwestorów jest zadowolonych, że zainwestowało w Polsce i zrobiłoby to ponownie.Naszą gospodarkę doceniają także 3 największe agencje ratingowe: Fitch, Moody's i S&P, które utrzymują swoje oceny ratingu Polski z perspektywą stabilną. Oznacza to, że nasz kraj pozostaje wiarygodnym partnerem dla inwestorów zagranicznych” – czytamy dalej.
„To wszystko wynika z działań rządu, które wspierają przedsiębiorców oraz naszej bardzo dobrej sytuacji gospodarczej. Pod względem wzrostu gospodarczego plasujemy się w czołówce UE. Nasz wzrost PKB w 2018 r. o 5,1 proc. i jego rekordowa wartość w ujęciu nominalnym – ponad 2 biliony zł - to wymierny sukces gospodarczy Polski. Dobrej koniunkturze w naszym kraju sprzyjają również rosnące płace i poprawa sytuacji materialnej gospodarstw domowych. Korzystne parametry polskiego wzrostu gospodarczego doceniają także instytucje międzynarodowe, które prognozują, że nasz PKB w 2019 r. wzrośnie powyżej 4 proc. (MFW - 4 proc.; Bank Światowy 4,3 proc.; Komisja Europejska 4,4 proc.)” –podsumowano w materiale.