Polskie lotnisko czasowo zawiesza działalność. Sprzeczne komunikaty
Informację o czasowym zamknięciu lotniska w Zielonej Górze podało zarządzające nim przedsiębiorstwo państwowe Porty Lotnicze. „Mając na względzie bezpieczeństwo pasażerów, pracowników linii lotniczej i lotniska oraz mieszkańców województwa lubuskiego PPL wstrzymuje rejsy z zielonogórskiego lotniska w terminie od poniedziałku, 15 marca, od godziny 12.00 do 27 marca br”. – można przeczytać w komunikacie opublikowanym w sobotę 13 marca na stronie Portów Lotniczych.
Horała: Personel na kwarantannie
O innych powodach zawieszenia pracy lotniska napisał z kolei wiceminister infrastruktury Marcin Horała. „Decyzja spowodowana jest aktualną sytuacją epidemiczną wśród personelu lotniska, przede wszystkim dużą liczbą pracowników skierowanych na kwarantannę” – wskazał członek rządu. Dodał, że pasażerowie lotów, które zostały odwołane, powinni kontaktować się z przewoźnikami.
Na lotnisko Zielona Góra/Babimost latały PLL Lot z Warszawy i do stolicy. Możliwe było także kupienie biletów na zagraniczne loty przesiadkowe.
Lubuskie i mazowieckie z dodatkowymi obostrzeniami
Przypomnijmy, że od 15 marca województwa lubuskie i mazowieckie dołączają do regionów, w których występuje „szczególne zagrożenie zakażeniem wirusem SARS-CoV-2". Wiąże się to z wprowadzeniem szeregu restrykcji, takich jak zamknięcie sklepów w galeriach handlowych czy przejście na naukę w systemie hybrydowym.