Niecodzienna kampania Burger Kinga. Zwraca uwagę na ważny wakacyjny problem
Burger King rozpoczął ciekawą akcję w swojej belgijskiej filii. Kampania promowana hasłem „Ciesz się latem jak król. Nie żartuj ze swojej skóry”, ma za zadanie przypomnieć, że podczas plażowania, niebezpieczne może być nie tylko wchodzenie do wody, ale także… opalanie.
Tatuaże ze specjalnym przesłaniem
Sieć restauracji chce w ten sposób zwrócić uwagę na fakt, że nadmierna ekspozycja na słońce, bez odpowiedniego zabezpieczenia skóry, może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych. Aby akcja była bardziej wymowna, do zestawów dziecięcych King Junior, dodawane są zmywalne tatuaże, ze specjalnym przesłaniem. Na pierwszy rzut oka to naklejki, na których widać najbardziej charakterystyczny produkt sieci, czyli Whoopera i napis „Najlepiej smakuje grillowany na ogniu”.
Jeśli jednak dziecko przebywa zbyt długo na słońcu bez odpowiedniej ochrony przed promieniami UV, to pod napisem pojawi się także kolejne zdanie: „Ale Ty nie jesteś Whopperem. Chroń swoją skórę”. Co ciekawe, sieć w restauracjach, które znajdują się przy popularnych wśród turystów miejscach, udostępniła także dozowniki z kremem do opalania.
Niebezpieczne opalanie
Od lat dermatolodzy przestrzegają przed nadmierną ekspozycją na promieniowanie słoneczne. Jest w niewielkich ilościach zbawienne, gdyż pomaga w produkowaniu niezbędnych dla zdrowia witam, ale w nadmiarze może powodować poparzenia, a także przyczyniać się do powstaniania nowotworów skóry. To właśnie czerniaki są jednym z najczęściej bagatelizowanych rodzajów nowotworów.