Nowy pomysł ministra Czarnka. Szykuje się przełom?
Poprzednio wprowadzony przez ministra Czarnka przedmiot, czyli „Historia i teraźniejszość” też z góry nie budził kontrowersji. Te pojawiły się wraz z ukazaniem się podręcznika autorstwa profesora Wojciecha Roszkowskiego. Podręcznika, będącego światopoglądową, subiektywną interpretacją historii najnowszej i promocją konserwatywnych idei. Jak widać na tym przykładzie, to nie nazwa przedmiotu ma znaczenie, ale podstawa programowa, a zwłaszcza kto i czego naucza.
Nie jest tajemnicą, że wiedza ekonomiczna Polaków pozostawia wiele do życzenia. Stan tej wiedzy bada regularnie Narodowy Bank Polski. Analizie poddawane są odpowiedzi reprezentacyjnej próby dwóch tysięcy Polaków, którzy ukończyli 15. rok życia. Polacy najczęściej oceniają swoją wiedzę ekonomiczną jako średnią (45 proc.) lub raczej małą (31 proc.).
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.