Oszustwo na kryptowaluty. 55-latek stracił gigantyczne pieniądze

Jak informuje w komunikacie prasowym Policja Mazowiecka, w październiku zeszłego roku 55-letni mieszkaniec Makowa Mazowieckiego przeglądając strony internetowe natrafił na reklamę, która oferowała inwestycje w kryptowaluty i szybki zysk. Kliknął w ikonę, a następnie podał swój numer telefonu. Tak zaczęły się kłopoty makowianina.
Nieudana inwestycja w kryptowaluty
– Szybko po tym do mężczyzny odezwała się kobieta, zaoferowała pomoc w inwestowaniu i pewny zysk. Przekonała mężczyznę, by inwestował na platformach internetowych i wykonywał przelewy pieniędzy na konta przez nią wskazane. Trwało to przez 4 miesiące – czytamy w komunikacie policji.
55-latek przez cały ten czas był przekonany co do wiarygodności kobiety i procedury postępowania. Jego podejrzeń nie wzbudził nawet wschodni akcent, którym posługiwała się rozmówczyni, dlatego wszystko robił zgodnie z jej instrukcjami. – Niestety zapewnienia o szybkim zysku nie miały pokrycia w rzeczywistości. Mężczyzna zamiast obiecywanego zysku stracił 108 tysięcy złotych – relacjonują mundurowi.
Jak nie dać się nabrać oszustom?
Policja apeluje, by inwestując w kryptowaluty zachować szczególną ostrożność.
– Przestrzegamy przed ofertami inwestycji w kryptowaluty odnalezionymi przypadkowo w internecie. Zanim dokonasz pierwszego przelewu sprawdźmy, czy giełda, bądź platforma, na której chcesz zainwestować istnieje – apeluje w komunikacie policja. – Warto też przed inwestowaniem zasięgnąć opinii lub porady osoby, która w tych kwestiach posiada większe doświadczenie – dodaje.