Na cheesburgerze się nie skończy? Zapytaliśmy McDonald's o kolejne podwyżki
Jak niedawno informowaliśmy, inflacja nie oszczędziła McDonald's, w związku z czym jedna z najpopularniejszych sieci fast foodów podniosła ona cenę jednego z najbardziej kultowych produktów. Chodzi oczywiście o cheesburgera, którego cena zbliżyła się do 7 zł. Nawet w czasach rekordowej drożyzny, cena ta może być trudna do zaakceptowania, zwłaszcza dla tych, którzy pamiętają, że wcale nie aż tak dawno kanapka kosztowała 2 zł, a jeszcze dwa lata temu trzeba było za nią zapłacić 4,50 zł.
McDonald's podniósł ceny. Klienci oburzeni
Komentarze internautów pod postem blogera WujekRada, który poinformował w sieci o podwyżce ceny cheesburgera mówiły same za siebie: „Robią wszystko żeby się klientów pozbyć", „Inflacja inflacją, ale mak to już stara się na niej zarobić", „Mam nadzieje, że w końcu ludzie przestaną kupować i ceny się zmienia bo to co się dzieje to jest porażka".
W ostatnim czasie sieć podniosła również ceny innych produktów. Za Burger Drwal trzeba zapłacić 24,90 zł, podczas gdy jeszcze pod koniec zeszłego roku było to 18,60 zł. Droższy jest również wariant kanapki Burger Drwala z żurawiną. Obecnie kosztuje 26,40 zł, podczas gdy w grudniu było to 19,20 zł.
Sieć komentuje
Wcześniej McDonald's podniósł ceny na przełomie lipca i sierpnia zeszłego roku? Czy klienci muszą liczyć się z kolejnymi podwyżkami? Zapytaliśmy o to sieć. – Restauracje McDonald’s w Polsce prowadzi kilkudziesięciu operatorów, tj. McDonald’s Polska Sp. z o.o. oraz 89 franczyzobiorców. Do franczyzobiorców należy ponad 90 proc. restauracji. Każdy z podmiotów niezależnie podejmuje decyzję o cenie kierując się sytuacją rynkową i poziomem kosztów – komentuje dla Wprost.pl Patryk Kober z McDonald’s Polska.