Niepokojące doniesienia z Wielkiej Brytanii. Rosjanie piorą brudne pieniądze?
Brytyjskie organy ścigania odkryły dużą liczbę fikcyjnych firm zarejestrowanych w Wielkiej Brytanii w ostatnich dwóch latach przez obcokrajowców. Jak pisze agencja Bloomberg, prawdopodobnym celem jest tu pranie pieniędzy lub uchylania się od płacenia podatków. Okazuje się, że w setkach takich firm na kierowniczych stanowiskach są Rosjanie.
Rosjanie piorą brudne pieniądze w Wielkiej Brytanii?
– Niektóre spółki kontrolowane przez Rosję próbują teraz wykorzystać wojnę na Ukrainie dla korzyści finansowych – twierdzą źródła Bloomberga.
Wielka Brytania była jednym z pierwszych państw, które nałożyły sankcje na Rosję po ataku tego kraju na Ukrainę. W pierwszą rocznicę agresji Brytyjczycy ogłosili kolejny pakiet restrykcji. Obejmuje on 92 osoby (m.in. matka kochanki Władimira Putina Aliny Kabajewej, były szef ochrony Putina i gubernator obwodu tulskiego Aleksiej Diumin czy prezes Nord Stream 2 Matthias Warnig), spółki (przedsiębiorstwa, które produkują lub naprawiają sprzęt wojskowy) oraz banki (Saint Petersburg, Uralsib, Bank Zenit oraz MTS-Bank). Głównym celem jest zakaz eksportu do Rosji wszelkich towarów, które mogą zostać użyte na froncie. Chodzi przede wszystkim o części do samolotów, elektronikę czy sprzęt radiowy.
Agencja zwraca jednak uwagę, że trwająca od lat pogoń za zagranicznymi pieniędzmi sprawiła jednak, że brytyjski system finansowy jest pełen firm przykrywek i innych nieprzejrzystych podmiotów, które utrudniają wysiłki władz na rzecz egzekwowania ograniczeń nałożonych na rosyjskie interesy.
„Jesteśmy świadomi"
– Jesteśmy świadomi niewłaściwego wykorzystywania rejestru spółek do wspierania nielegalnej działalności. W przypadku zidentyfikowania potencjalnej działalności przestępczej ściśle współpracujemy z organami ścigania w celu przekazania spraw i wsparcia dochodzeń – podkreśla przedstawiciel brytyjskiej Izby Rejestrowej, który odmówił odpowiedzi na pytania dotyczące poszczególnych spółek.