Mąka coraz tańsza, cena chleba ani drgnie

Dodano:
Piekarnia Źródło: Pixabay
Z powodu zalegającego w magazynach ukraińskiego zboża ceny mąki spadają, ale nie przekłada się to na ceny pieczywa. Czy jest szansa na obniżkę w piekarniach?

Rolnicy od kilku tygodni alarmują, że magazyny są wypełnione tanim ukraińskim zbożem, w następstwie czego nie są w stanie sprzedawać swoich plonów za cenę, która zrekompensuje koszty produkcji. Konsumenci mogą pomyśleć, że z ich perspektywy to dobra wiadomość, bo tańsze zboże powinno przełożyć się na niższe ceny pieczywa. Ceny chleba pozostają jednak na stałym poziomie – i to się raczej nie zmieni.

Mąka coraz tańsza, cena chleba ani drgnie

Stanisław Butka, prezes Stowarzyszenia Rzemieślników Piekarstwa RP, powiedział w rozmowie z money.pl, że piekarnie nie widzą jeszcze obniżek cen mąki. – Jednak nawet jakby się pojawiły, to wszystkie inne koszty są tak wysokie, że obniżek nie będzie – powiedział.

Serwis wylicza, że ceny mąki w detalu rok do roku rosły szybciej od cen chleba (29,9 proc. w porównaniu do 25,6 proc.), ale od grudnia 2022 r. to tempo wzrostu cen pieczywa jest wyższe (5,6 proc. wobec 3,2 proc.). Tak więc przez cały rok ceny mąki rosły szybciej, ale pod koniec ubiegłego roku to tempo zaczęło zwalniać.

Płaca minimalna w 2023 roku wzrośnie dwukrotnie

Trzeba też pamiętać, że cena mąki to tylko jeden z elementów składających się na ostateczny koszt wyprodukowania chleba czy bułek. Do tego dochodzą ceny energii, wynagrodzenie pracowników, koszty transportu.

Wprawdzie od 1 kwietnia 2023 r. obowiązują gwarancje ceny gazu na poziomie 200,17 zł za 1 MWh, ale jak zauważa Stanisław Butka, te przepisy dopiero zaczęły działać, a nawet jeśli branża zacznie odczuwać ich skutki, to według niego nie wpłyną one na obniżkę cen chleba.

Co zaś się tyczy kosztów pracy, to ten rok jest dla pracodawców szczególnie trudny, bo płaca minimalna rośnie dwukrotnie: w styczniu do 3490 zł brutto, a w lipcu dojdzie do poziomu 3600 zł brutto.

Źródło: money.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...