Oszuści coraz bardziej aktywni. Stosują „rzeź świń”

Dodano:
Świnia jest „optymalnym modelem, jeśli chodzi o przeszczepienia narządów” Źródło: Shutterstock / Manop Boonpeng
Internetowi przestępcy wciąż wymyślają nowe sposoby oszustw. Dobrze znamy już phishing, ale czy znacie nowsze przekręty jak „rzeź świń” czy „fałszywy zaginiony”? Oto jak nie dać się nabrać.

Specjaliści od cyberbezpieczeństwa ostrzegają o nowej fali oszustw w internecie. Kolejne typy przekonujących przekrętów „bombardują internautów z każdej strony” – zaznaczają.

Nowe oszustwa w internecie – na czym polega „rzeź świń”?

Brytyjska organizacja ochrony konsumentów Which? bije na alarm w związku z nasilającymi się przestępstwami w sieci. Zdaniem tamtejszych ekspertów obecnie w sieci trzeba uważać coraz bardziej, bo oszuści obmyślają coraz to nowe sposoby na przejęcie pieniędzy ofiar.

Jednym z nich jest pig butchering, czyli tzw. oszustwo na rzeź świń. Zgodnie z nazwą przekręt ma dwie fazy. Najpierw oszust „tuczy” ofiarę, a potem prowadzi ją „na rzeź”. Przekręt początkowo zyskał popularność w aplikacjach randkowych, lecz teraz świniobicie występuje też w wielu innych serwisach, m.in. aukcyjnych.

Na początku przestępca w niewinny sposób rozmawia z ofiarą, by zdobyć jej zaufanie. Po pewnym czasie proponuje jej inną formę kontaktu, na przykład przeniesienie rozmów do zewnętrznego komunikatora. Gdy moderatorzy serwisu nie mogą obserwować poczynań oszusta, ten bezkarnie zaczyna przekręt.

Oszust może zaoferować fałszywą inwestycję z dużym zwrotem, na przykład w kryptowaluty. Znane są też przypadki, gdy z ckliwą historią prosi o pieniądze, m.in. na przyjazd do ofiary i rozpoczęcie wspólnego życia. Może też domagać się podania prywatnych danych i innych poufnych informacji.

Jedna z ofiar w Wielkiej Brytanii miała tak ostatnio stracić oszczędności warte 107 000 funtów, czyli przeszło pół miliona złotych.

Oszustwa na PayPala i fałszywy zaginiony

Zyskujący na popularności przekręt wykorzystuje wpisy o osobach zaginionych. Tego typu posty w social mediach są szeroko rozpowszechniane, bo internauci zwykle chcą pomóc rodzinie. Problem w tym, że poszukiwana osoba nie istnieje. Oszuści liczą na szeroki rozgłos, po czym zmieniają treść ogłoszenia, oferując fałszywą inwestycję.

Kolejny przekręt polega na fałszowaniu wezwań do zapłaty z platformy PayPal. Choć tego typu wiadomości mogą wyglądać jak prawdziwe, to hakerzy są w stanie dość przekonująco je podrobić. Powinniśmy zwracać szczególną uwagę na żądania na większe sumy, których się nie spodziewaliśmy. Warto też przypomnieć, że wezwanie do dopłaty za przesyłkę, opłacenie zaległych rachunków czy podatków nigdy nie będzie wysłane przez PayPala.

Źródło: BBC
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...