„Cały czas jesteśmy w trybie gospodarki wojennej". Wiceminister tłumaczy swoje słowa
Wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk-Patkowska była dziś gościem „Sygnałów dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia. W rozmowie nawiązano do niedawnego wywiadu wiceminister dla Radia Olsztyn, w którym powiedziała: „Cały czas jesteśmy w trybie gospodarki wojennej".
„Czasy są niepewne"
– Czasy są niepewne, widzimy to dzisiaj po przedsiębiorcach, których mamy aktywnych ponad 2,6 mln. Firmy potrafią się przebranżawiać, potrafią tworzyć i uelastyczniać nowe warunki, dostosowywać się do tych nowych warunków chociażby w sprzedaży e-commerce. Nie ulega jednak wątpliwości, że tej pewności gospodarczej do momentu zakończenia wojny między Rosją a Ukrainą – mam nadzieję nie rozlewającej się na dalsze tereny w kontekście geopolitycznym – nie będzie – powiedziała wiceszefowa resortu rozwoju i technologii.
– Cały czas musimy obserwować to co się dzieje na rynkach finansowych. Cały czas musimy obserwować ceny surowców, musimy się skupiać na tym, aby ta dynamika i zmienność nie była tak częsta jak w ostatnich miesiącach. Jest to oczywiście uzależnione od ruchów międzynarodowych i geopolitycznych, a to przekłada się na gospodarkę – dodała.
W wywiadzie dla "Sygnałów dnia" Semeniuk-Patkowska zarzuciła części krajów europejskich, że „chyba jednak nie są w stanie zrozumieć, że odcięcie Rosji to podstawa, aby budować nowe fundamenty gospodarcze". W jej ocenie „ciągle za mało mówi się w Unii Europejskiej o energetyce".