Prezydent podpisał zmiany w Małym ZUS Plus. Nowe przepisy umożliwią dłuższe korzystanie z ulgi
Mały ZUS, czyli obniżone składki ZUS, są szczególnie korzystne dla przedsiębiorców o niskich przychodach, którzy mają trudności z opłacaniem pełnych składek. To zabezpieczenie daje im możliwość kontynuowania działalności bez nadmiernego obciążenia finansowego. Mały ZUS Plus pozwala płacić tylko składkę zdrowotną. Aby móc skorzystać z tej ulgi wymagane jest prowadzenie działalności gospodarczej przez co najmniej 60 dni w roku poprzedzającym, a przychód nie może przekraczać 120 000 zł rocznie, jeżeli działalność gospodarczą prowadziliśmy przez pełny rok. Wartość ta zmniejsza się proporcjonalnie, jeżeli działalność prowadziliśmy przez krótszy okres.
– Obowiązujące obecnie przepisy pomijają fakt, że wiele osób podejmuje lub chciałoby podjąć działalność gospodarczą w stosunkowo niewielkim zakresie. Ponadto takie osoby są w stanie ją prowadzić tylko w sytuacji, w której możliwe będzie opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne na zasadach Małego ZUS Plus. Natomiast w sytuacji, w której musiałyby opłacać je na zasadach ogólnych, działalność ta będzie dla nich całkowicie nieopłacalna. W konsekwencji osoby te albo w ogóle nie podejmują działalności gospodarczej, albo po 36 miesiącach były zmuszone do jej likwidacji – wyjaśnia Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie inFakt.
Mały ZUS Plus. Co się zmieni?
Projekt ustawy o ograniczaniu biurokracji i barier prawnych zakłada likwidację limitu czasu, przez który można korzystać z Małego ZUS Plus. Zdaniem eksperta inFaktu jest to krok w dobrą stronę, bo zmiany zlikwidowałyby istniejącą obecnie roczną lukę. Wejście w życie proponowanej ustawy skutkować może podejmowaniem niewielkich działalności gospodarczych przez większą liczbę osób. Projekt to także ukłon w stronę przedsiębiorców, którzy nie chcą bądź nie są w stanie rozwinąć swojego biznesu do takich rozmiarów, by uzyskiwane dochody pozwoliły na opłacanie składek ZUS na zasadach ogólnych.
Celem proponowanych w ustawie zmian jest również skrócenie okresu karencji z 60 do 24 miesięcy, które muszą upłynąć od dnia ostatniego zawieszenia lub zakończenia działalności gospodarczej do skorzystania z tzw. ulgi na start, która umożliwia opłacanie tylko składki zdrowotnej. Piotr Juszczyk wskazuje, że okres 24 miesięcy to dobry limit, ale warto rozważyć skrócenie go do nawet 12 miesięcy, żeby przedsiębiorcy nie musieli czekać kilku lat na skorzystanie z ulgi na start po zamknięciu działalności.