Musk chce się bić z Zuckerbergiem. Walka będzie streamowana
„Walka Zuck kontra Musk będzie transmitowana na żywo na X. Cały dochód zostanie przeznaczony na cele charytatywne dla weteranów” – napisał Musk w poście na X w niedzielę rano, nie podając żadnych dalszych szczegółów. Wcześniej napisał, że „podnosi ciężary przez cały dzień, przygotowując się do walki”, dodając, że nie ma czasu na ćwiczenia, więc przynosi ciężary do pracy.
Musk vs Zuckerberg – szef UFC potwierdza walkę w Las Vegas
Jak pisaliśmy we Wprost.pl, walkę miliarderów w ostatnim czasie potwierdził sam Dana White, CEO organizacji UFC. Potencjalny gospodarz pojedynku miliarderów miał spędzić półtorej godziny rozmawiając jednocześnie z Muskiem i Zuckerbergiem. Jak podsumował White, obaj przeciwnicy podchodzą do walki „śmiertelnie poważnie”.
Warto pamiętać, że Musk już wcześniej wzywał innych do walki, lecz tylko przez trollerskie wpisy na Twitterze. Wcześniej oferował m.in.pojedynek na ringu z Władimirem Putinem, w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Zuckerberg postanowił jednak sprawdzić jego blef. Dzień po publikacji wezwania odpowiedział Muskowi i poprosił o podanie lokalizacji.
Rodzice Muska błagają, by przestał
„Jeśli ta szalona walka dojdzie do skutku, mogą się zdarzyć dwie rzeczy. Elon pobije tego gościa, w końcu jest wyższy i większy. Wtedy wszyscy będą nazywać go zbirem [...] A jeśli przegra, to będzie jego totalne upokorzenie. Elon przegra jeśli wygra i przegra jeśli przegra” – powiedział w wywiadzie dla The Sun ojciec miliardera Errol Musk.
W tym samym kierunku, ale w nieco innym tonie wypowiada się też Maye Musk – modelka i dietetyczka, a prywatnie matka Elona. Kobieta jest bardzo aktywna na Twitterze, gdzie proponuje alternatywy dla walki na pięści dwóch bogaczy.
„Walczcie tylko za pomocą słów. W fotelach. Cztery stopy (ok. 120 cm) od siebie. Najzabawniejsza osoba wygrywa” – zaproponowała.