Rośnie pensja minimalna, na inne podwyżki nie ma co liczyć. Te dane wskazują, dlaczego
Polskie firmy coraz mniej pieniędzy przeznaczają na inwestycje. GUS podał, że w pierwszym półroczu tego roku nakłady inwestycyjne przedsiębiorstw, w których pracuje od 10 osób i prowadzą księgi rachunkowe, wyniosły 102,4 mld zł. To prawie 47 proc. kwoty wydanej na inwestycje przez firmy w zeszłym roku (219,5 mld zł). Najmniej w porównaniu do zeszłego roku wydały firmy średnie, bo 44 proc. zeszłorocznych nakładów – wymienia „Rzeczpospolita”.
Najmniej inwestycji podjęły średnie firmy
Spada nie tylko wartość, lecz także liczba nowych inwestycji. W ciągu sześciu miesięcy rozpoczęto niespełna 113 tys. nowych inwestycji (w analogicznym okresie poprzedniego roku było ich ponad 239 tys.). Ich wartość kosztorysowa wynosi 36 mld zł i jest to 40 proc. wartości kosztorysowych nowych inwestycji firm w zeszłym rok.
Najmniej inwestycji podjęły firmy średnie (50 – 249 pracowników) – niespełna 36 proc. liczby nowych inwestycji z zeszłego roku. Zaś najmniej pieniędzy na nowe inwestycje przeznaczyły firmy małe (10 – 49 osób zatrudnionych), bo tylko niespełna jedną czwarta tego, co w zeszłym roku.
Polski Instytut Ekonomiczny i Bank Gospodarstwa Krajowego regularnie badają nastroje przedsiębiorców. Ostatni odczyt jest niepokojący, bo wynika z niego, że nastroje przedsiębiorców są nieznacznie poniżej poziomów neutralnych. Niskie odczyty dotyczyły inwestycji, liczby nowych zamówień oraz sprzedaży, za to gdy firmy oceniają płynność finansową, wynagrodzenia i zatrudnienie, ocena jest powyżej poziomu neutralnego. Dobre i to.
– 11 proc. przedsiębiorstw planuje w najbliższym czasie podnosić wynagrodzenia, choć rosnące koszty pracownicze są wskazane jako jedna z głównych barier prowadzenia biznesu. Ponad 8 na 10 firm, w warunkach stygnącej gospodarki, planuje utrzymywanie obecnego poziomu zatrudnienia, a niemal 2/3 firm budowlanych narzeka na braki kadrowe – skomentował badanie Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora PIE.