Wakacje kredytowe zostaną przedłużone, ale z kryterium dochodowym. Müller zdradził szczegóły

Dodano:
Piotr Muller Źródło: X / KPRM
Wakacje kredytowe mają zostać przedłużone, ale będzie bardzo ważna zmiana. Rzecznik rządu Piotr Müller zdradził szczegóły dotyczące progu dochodowego.

Rząd Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział przedłużenie wakacji kredytowych na kolejny rok. Popularny program, który miał chronić kredytobiorców przed nagłym wzrostem stóp procentowych obejmie ważna zmiana.

Wakacje kredytowe z progiem dochodowym

Zmianą, o której mowa jest wprowadzenie do programu kryterium dochodowego. Możliwość zawieszenia spłaty raty kredytowe ma dotyczyć wyłącznie osób, które nie przekroczą określonego poziomu zarobków.

– Przedłużymy wakacje kredytowe. Niedługo będą informacje o tym, jaki będzie próg dochodowy. Ustawa ta musi zostać jednak przyjęta przez nowy Sejm. Jest nasza jasna deklaracja, że gdy PiS wygra wybory, to wakacje kredytowe zostaną przedłużone – powiedział na antenie Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller.

O jakim poziomie kryterium dochodowego mowa? Tego na razie nie wiadomo. Rzecznik rządu zapewnia jednak, że większość osób, które mają zaciągnięty kredyt hipoteczny, będzie mogło skorzystać z przedłużenia programu.

– Mogę zapewnić, że większość osób, które ma kredyty hipoteczne, te wakacje kredytowe obejmą – powiedział rzecznik rządu.

Polacy rekordowo zadłużeni

W rozmowie zostały przytoczone wyniki najnowszej analizy, z której wynika, że rekordowo duża liczba Polaków ma problemy ze spłatą zobowiązań. Rzecznik rządu zakłada, że wynika to z wyjątkowo ciężkiego roku, który jest następstwem szantażu energetycznego Rosji i jej późniejszej agresji na terytorium Ukrainy.

– Ostatni rok był niezwykle ciężki ze względu na szantaż gazowy Rosji i to, co działo się na terenie Ukrainy. Na szczęście już z tego wychodzimy pod względem wzrostu gospodarczego i spadającej inflacji Liczę na to, że w przyszłym roku już takich danych nie usłyszymy – powiedział Piotr Müller.

Źródło: Polsat News
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...