Nie tylko Rosja omija sankcje. Iran korzysta z uprzejmości brytyjskich banków
Od ponad półtora roku słowo termin sankcje gospodarcze kojarzy się głównie z Rosją. Są jednak kraje, które Zachód kontroluje w ten sposób od lat. One również, podobnie jak Kreml, starają się tych regulacji unikać lub je obchodzić.
Iran omija sankcje
Jednym z takich krajów jest Iran. Jak informuje Financial Times, rząd arabskiego kraju również znalazł sposób na omijanie restrykcji handlowych nałożonych przez Zachód. Okazuje się, że pomagają w tym dwa czołowej banki w Wielkiej Brytanii.
Jak podają dziennikarze FT, opierając się na dokumentach, do których mieli wgląd, banki Lloyds i Santander UK pozwalały działać firmom, które były przykrywkami dla irańskiego rządu. Pod niepozornymi nazwami kryły się spółki obracające de facto towarami objętymi sankcjami spółki petrochemicznej Petrochemical Commercial Company UK, czyli koncernu kontrolowanego bezpośrednio przez irańskie Ministerstwo Obrony.
Spółka, jak i jej brytyjska filia znajdują się na liście sankcyjnej Stanów Zjednoczonych. Trafiły tam w 2018 roku, po tym, gdy zostały oskarżone o finansowe wspieranie sił Kuds, czyli elitarnej jednostki działającej w ramach Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Wśród oskarżeń było także wspieranie rosyjskiego wywiadu.
Irańskie pieniądze z Chin płyną przez Wielką Brytanię
Dokumenty, do których dotarli dziennikarze, pokazują dość skomplikowaną siatkę powiązań i przepływów finansowych. Konta w brytyjskich banków służyły do przesyłania pieniędzy od irańskich spółek operujących na rynku chińskim. Transfery pieniężne były możliwe m.in. dzięki podstawionym dyrektorom. W jednym z przypadków środki przepływały przez spółkę, której prezesem jest obywatel Wielkiej Brytanii o irańskich korzeniach.