Wyższa renta socjalna dla nielicznych. Tak wygląda propozycja
Na posiedzeniu sejmowej podkomisji posłowie wnieśli poprawki do obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o rencie socjalnej, które zakładają podniesienie kwoty renty socjalnej do wysokości minimalnego wynagrodzenia na 31 grudnia 2024 roku – informuje serwis prawo.pl.
Wyższa renta socjalna dla nielicznych
Aby tak się stało, renta ma się zwiększyć o dodatek, który będzie przyznawany automatycznie. Nie otrzymają go jednak wszyscy, a jedynie osoby niezdolne do pracy i samodzielnej egzystencji. W ich przypadku podwyżka renty socjalnej od 2025 roku wyniesie 100 proc.
O jakiej grupie mówimy? Współautor poprawek do obywatelskiego projektu zmiany ustawy o rencie socjalnej dr Tomasz Lasocki z Uniwersytetu Warszawskiego szacuje, że tylko 1/3 rencistów ma orzeczenia o całkowitej niezdolności do samodzielnej egzystencji. Tym samym większość niepełnosprawnych zostanie z podwyżki wykluczona.
Dla kogo jest renta socjalna?
Renta socjalna przysługuje osobom częściowo lub całkowicie niezdolnym do podjęcia pracy. Prawo do niej mogą uzyskać osoby pełnoletnie: mające ukończone 18 lat lub kobiety, które wyszły za mąż po ukończeniu 16 lat. Renta socjalna może być przyznawana na stałe w przypadku trwałej niezdolności do pracy lub na czas określony, jeśli niezdolność jest czasowa.
O przyznaniu renty decyduje lekarz orzecznik ZUS. Na tę chwilę wynosi ona 1780,96 zł brutto.
Minimalne wynagrodzenie od lipca w górę
W 2024 roku minimalne wynagrodzenie zostanie podniesione dwukrotnie, podobnie jak w zeszłym roku. Dwie podwyżki nie są wyrazem hojności ze strony rządu, ale wynikają z przepisów. Art. 3 ustawy z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę przewiduje, że gdy prognozowany na kolejny rok wskaźnik cen wynosi co najmniej 105 proc., ustala się dwa terminy zmiany wysokości minimalnego wynagrodzenia oraz minimalnej stawki godzinowej: od 1 stycznia, a także od 1 lipca. W 2022 i 2023 prognozowana (i rzeczywista) inflacja znacząco przekroczyła granicę 5 proc., stąd też podwójna podwyżka była konieczna.
W lipcu tego roku wzrośnie do 4300 zł brutto, czyli o 58 zł brutto względem stawek obowiązujących od stycznia.