W tym kraju za nic mają sankcje na Rosję. Trwają śledztwa
Brytyjski rząd prowadzi śledztwa wobec 37 firm podejrzanych o omijanie sankcji gospodarczych nałożonych na Federację Rosyjską, po jej inwazji na Ukrainę. Nie ujawniono szczegółów dotyczących firm, ale media sugerują, że niektóre z nich działają w sektorze ubezpieczeń morskich. Sankcje mają na celu ograniczenie rosyjskich zysków, szczególnie z eksportu ropy, ale luki w przepisach pozwalają niektórym firmom na ich obchodzenie.
Sankcje na Rosję. Jak firmy je obchodzą?
Od 2022 r. na Rosję nałożono setki sankcji obejmujących różne sektory gospodarki. Celem tych działań było osłabienie Kremla, poprzez ograniczenie dostępu do środków finansowych. Jednak niektóre firmy znajdują sposoby na ich obchodzenie, np. poprzez wykorzystywanie zewnętrznych spółek zależnych lub lobbing na rzecz zwolnień z sankcji.
Krytyka i bezradność Wielkiej Brytanii
Bill Browder, krytyk Putina i szef Global Magnitsky Justice Campaign, ocenia brytyjski system sankcyjny jako nieskuteczny. Podkreśla, że Wielka Brytania ma „pobłażliwy” system egzekwowania przepisów i brakuje jej zasobów oraz woli do skutecznego ścigania naruszeń sankcji. „Wydaje się, że istnieje zarówno problem z zasobami, jak i problem kulturowy, jeśli chodzi o ściganie ludzi za przestępstwa gospodarcze lub uchylanie się od sankcji” – powiedział Browder.
Międzynarodowe kontrowersje
Oprócz Wielkiej Brytanii, także inne kraje znalazły się pod ostrzałem za obchodzenie sankcji. Przykładowo Kanada, która według doniesień również dopuszcza nielegalny eksport elektroniki do Rosji. Niestety, sankcje nałożone przez UE i USA, mimo że stają się coraz bardziej rygorystyczne, nadal zawierają luki, które umożliwiają Federacji Rosyjskiej dalsze zyski z eksportu surowców.
Sankcje wobec Rosji
Od lutego 2022 r. UE nałożyła 14 rund sankcji na Rosję, mających na celu osłabienie jej gospodarki. Pomimo tego, rządzony przez Władimira Putina kraj nadal zarabia miliardy na sprzedaży surowców, co dowodzi, że konieczne są dalsze działania, by skutecznie ograniczyć rosyjskie wpływy finansowe. Kolejna runda sankcji ma być omawiana w nadchodzących tygodniach.