McDonald’s zapłaci 8-latce rekordowe odszkodowanie. Zapadł wyrok w głośnej sprawie

Niepozorny posiłek, zamówiony w popularnej sieci fast foodów, doprowadził do procesu sądowego i wypłaty rekordowego odszkodowania. Historia Olivii Caraballo, która w wieku czterech lat doznała poparzeń drugiego stopnia od gorącego nuggets’a.

Wypadek przy jedzeniu

Wydarzenie miało miejsce w 2019 roku na Florydzie. Mała Olivia, odbierając zestaw Happy Meal w McDrive, doznała poważnych obrażeń, gdy kawałek kurczaka wypadł z pudełka i utknął między jej udem a pasem bezpieczeństwa. Gorąca temperatura jedzenia spowodowała bolesne poparzenia, które pozostawiły blizny. Rodzina dziewczynki od razu podjęła kroki prawne, twierdząc, że McDonald’s powinien lepiej informować klientów o temperaturze swoich produktów.

Po czterech latach batalii sądowej ława przysięgłych uznała, że wina leży zarówno po stronie McDonald’s, jak i lokalnego właściciela franczyzy. Zasądzono Olivii odszkodowanie w wysokości 400 tys. dolarów na pokrycie dotychczasowych szkód oraz dodatkowe 400 tys. na przyszłość. Łączna kwota wyniosła około 3,36 mln złotych.

Matka Olivii, Philana Holmes, wyraziła zadowolenie z wyroku. „Cieszę się, że posłuchali głosu mojej córki i wydali sprawiedliwy wyrok. Jestem bardzo zadowolona, choć nie miałam konkretnych oczekiwań” – powiedziała mediom.

McDonald’s próbował zawrzeć ugodę, oferując rodzinie 156 tys. dolarów, ale propozycja została odrzucona. Prawnicy Olivii argumentowali, że sieć powinna lepiej ostrzegać konsumentów przed ryzykiem związanym z wysoką temperaturą serwowanego jedzenia.

Gorące jedzenie, gorące problemy

To nie pierwszy raz, kiedy McDonald’s musi zmierzyć się z konsekwencjami niedostatecznego informowania klientów. Jednym z najbardziej znanych przypadków była sprawa Stelli Liebeck sprzed 30 lat. 79-letnia kobieta doznała poparzeń trzeciego stopnia, gdy gorąca kawa rozlała się na jej ciało. Po tym wydarzeniu na kubkach McDonald’s pojawiły się ostrzeżenia „Uwaga, napój może być gorący”.

Historia Olivii pokazuje, że mimo wcześniejszych doświadczeń, sieć wciąż mierzy się z podobnymi problemami. Przypadek Stelli i wiele innych dowodzi, że nawet tak popularne produkty jak kawa czy nuggets mogą stanowić zagrożenie, jeśli nie są odpowiednio zabezpieczone lub klient nie jest ostrzeżony o ryzyku.

Choć decyzja sądu jest korzystna dla Olivii, pozostaje pytanie, czy McDonald’s wyciągnie z niej trwałe wnioski, by uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.