Negatywna perspektywa dla Polski. Inwestorzy zaskoczyli reakcją

Dodano:
Fitch utrzymuje rating Polski
Obniżka perspektywy ratingu Polski to sygnał ostrzegawczy, ale giełda, waluty i obligacje reagują spokojnie, bez gwałtownych spadków.

Agencja Fitch w ubiegłym tygodniu ogłosiła zmianę perspektywy ratingu Polski z neutralnej na negatywną. Decyzja została podjęta po zamknięciu rynków finansowych i jest ostrzeżeniem, że w przyszłości wiarygodność kredytowa naszego kraju może zostać obniżona. Choć to jednoznacznie negatywny sygnał dla inwestorów, reakcja rynków w poniedziałkowy poranek była zaskakująco spokojna.

Minister finansów Andrzej Domański skomentował w weekend decyzję agencji, określając ją jako „sygnał ostrzegawczy”. Zaznaczył, że utrata pozytywnej perspektywy powinna być poważnie rozważona przez wszystkie ugrupowania polityczne, ponieważ dotyczy kondycji finansów publicznych.

Reakcja giełdy

Na warszawskiej giełdzie nastroje pozostały dobre. WIG20 po otwarciu poniedziałkowej sesji rósł o blisko 1 proc., a pozostałe główne indeksy także świeciły na zielono. Spośród wszystkich notowanych spółek w pierwszych minutach handlu 45 proc. zyskiwało na wartości, a pod kreską znalazło się 27 proc. W indeksie WIG20 wszystkie spółki były na plusie, a najlepiej radziły sobie Allegro, CCC i Alior Bank, których akcje rosły o około 2 proc.

Reakcja walut

Zazwyczaj decyzje dotyczące ratingów mają odzwierciedlenie w kursach walut. Tym razem euro i dolar utrzymały się na stabilnym poziomie – odpowiednio 4,25 zł i 3,62 zł – praktycznie identycznym jak w piątek. Rynek walutowy nie odnotował gwałtownych wahań.

Reakcja obligacji

Podobnie spokojnie wygląda sytuacja na rynku obligacji. Rentowności 10-letnich papierów skarbowych wzrosły jedynie symbolicznie – z 5,45 proc. do 5,47 proc. Warto zaznaczyć, że w drugiej połowie ubiegłego tygodnia ich poziom był już wyższy.

Zmiana perspektywy ratingu Polski to jasny sygnał, że inwestorzy powinni uważniej przyglądać się stanowi finansów publicznych. Jednak na razie rynki nie reagują nerwowo – giełda i waluty pozostają stabilne, a wzrost rentowności obligacji jest minimalny.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...