Rośnie liczba stacji wodorowych i inwestycji w nowe paliwo

ORLEN konsekwentnie rozwija projekty, które wzmacniają bezpieczeństwo energetyczne kraju, wspierają transformację w kierunku neutralności klimatycznej i otwierają nowe perspektywy dla transportu zeroemisyjnego. Koncern pokazuje, że jest czymś znacznie więcej niż siecią stacji paliw – to strategiczny filar polskiej gospodarki, budujący infrastrukturę przyszłości.

Dziś koncern to jeden z kluczowych graczy w europejskiej transformacji energetycznej.

Jednym z kluczowych filarów strategii ORLEN są morskie farmy wiatrowe, w tym projekt Baltic Power – wspólne przedsięwzięcie z kanadyjskim Northland Power. Instalacja o mocy 1,2 GW powstaje na Bałtyku i ma dostarczać czystą energię nawet dla 1,5 mln gospodarstw domowych.

Bezpieczeństwo energetyczne – LNG, gaz i atom

ORLEN inwestuje również w różnorodne źródła energii, aby zapewnić stabilne dostawy prądu i ciepła. Spółka rozwija własne złoża, importuje skroplony gaz ziemny (LNG) za pomocą floty nowoczesnych gazowców, a także stawia na elektrownie gazowe o wysokiej sprawności. Dzięki temu Polska uniezależnia się od jednego dostawcy, a bezpieczeństwo energetyczne kraju rośnie.

W planach jest również rozwój małych reaktorów jądrowych SMR, które mają stać się elementem miksu energetycznego i pomóc w dekarbonizacji przemysłu oraz ciepłownictwa.

Największa w historii modernizacja sieci energetycznych

Równolegle koncern prowadzi szeroko zakrojony program modernizacji i cyfryzacji energetyki. Do 2035 roku ORLEN planuje modernizację i budowę ponad 20 tys. km nowoczesnych sieci przesyłowych, które poprawią niezawodność dostaw i umożliwią integrację rozproszonych źródeł OZE.

Wodór – paliwo przyszłości w strategii ORLEN

Jednym z kierunków rozwoju jest także wodór. To paliwo, które może zrewolucjonizować transport i przemysł, redukując emisje CO₂ i poprawiając jakość powietrza w polskich miastach.

– Wodór to paliwo, które daje realną szansę na dekarbonizację transportu miejskiego i ciężkiego. Dlatego chcemy włączyć go do portfolio oferowanych przez ORLEN paliw alternatywnych. Uruchomienie czwartej stacji we Włocławku to kolejny krok w tym kierunku. Jestem przekonany, że rozwój infrastruktury wodorowej w tym mieście przyczyni się do upowszechnienia wodoru jako paliwa alternatywnego w Polsce – mówi Grzegorz Jóźwiak, dyrektor Biura Rozwoju Technologii Wodorowych i Paliw Syntetycznych ORLEN.

W Polsce działają już ogólnodostępne stacje w Poznaniu, Katowicach, Wałbrzychu i Włocławku. Każda z nich została zaprojektowana tak, by obsługiwać zarówno autobusy komunikacji miejskiej, jak i samochody osobowe oraz pojazdy ciężarowe.

Stacja w Poznaniu, uruchomiona w 2024 roku, ma pojemność ponad 2 ton wodoru i zasila flotę 25 autobusów miejskich. Jak podkreśla Marcin Wasilewski, członek zarządu ORLEN ds. technologii: – To modelowy przykład tego, że wodór sprawdza się w praktyce. Aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu, nasza strategia zakłada portfel projektów produkcji wodoru o mocy ok. 0,9 GW – mówi.

Włocławek i Wałbrzych – symbole rewolucji wodorowej

We Włocławku powstała stacja zasilana wodorem produkowanym lokalnie. Może tankować od 120 do 240 kg wodoru dziennie – wystarczająco, by zasilić 8 autobusów lub 50 samochodów.

– W Wałbrzychu natomiast codziennie tankowanych jest średnio 15 autobusów wodorowych. To kolejny, ważny etap rewolucji wodorowej w naszym mieście. Tym samym miasto, które kiedyś stało węglem, dzisiaj bierze głęboki wdech, aby oddychać czystym powietrzem dzięki paliwu przyszłości, jakim jest wodór i oparta na nim gospodarka. Widzimy, że ta technologia przynosi efekty, w postaci cichego, bezemisyjnego i coraz bardziej niezawodnego transportu miejskiego – mówi Kamil Orpel, prezes Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych.

Fundusze z UE i KPO przyspieszają inwestycje

Rozwój gospodarki wodorowej ORLEN nie byłby możliwy bez wsparcia z funduszy unijnych i krajowych. Projekty Clean Cities Hydrogen mobility in Poland i HySPARK czy finansowane są z instrumentu CEF, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a także programu Clean Hydrogen Partnership.

Przełomowym momentem było przyznanie ORLEN-owi 1,7 mld zł bezzwrotnego dofinansowania z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Pieniądze przeznaczone zostaną na dwa strategiczne programy: Hydrogen Eagle i Green H2.

– Niemal 2 mld zł, które pozyskaliśmy dla projektów Hydrogen Eagle oraz Green H2, pozwolą przyspieszyć inwestycje w tym obszarze. Dzięki funduszom z Krajowego Planu Odbudowy będziemy mogli sprawniej rozwijać i budować infrastrukturę wytwarzania tego paliwa, w efekcie wzmacniając krajową i europejską sieć produkcji wodoru. To także wsparcie rozwoju tej technologii przyszłości, która będzie jedną ze ścieżek dekarbonizacji – podkreśla Ireneusz Fąfara, prezes ORLEN.

Hydrogen Eagle i Green H2 – filary transformacji

Hydrogen Eagle to program zakładający budowę hubów wodorowych opartych na OZE i technologiach waste-to-hydrogen. Dzięki temu możliwa będzie produkcja wodoru odnawialnego i niskoemisyjnego, który posłuży do dekarbonizacji zakładów rafineryjnych, a także do wykorzystania jako paliwo w transporcie.

Green H2 z kolei to projekt skoncentrowany na rafinerii w Gdańsku, gdzie powstanie instalacja elektrolizy o mocy 100 MW. Wodór będzie wykorzystywany zarówno w procesach przemysłowych, jak i w transporcie.

Oba programy stanowią element Strategii ORLEN 2035, która zakłada zaspokojenie zapotrzebowania na wodór na poziomie 350 tys. ton rocznie.

Polska na mapie europejskiej gospodarki wodorowej

Dzięki inwestycjom ORLEN Polska ma szansę stać się regionalnym liderem w produkcji i wykorzystaniu wodoru. Stacje tankowania wpisują się w sieć TEN-T, a huby wodorowe łączą kraj z europejskim systemem transportowym.

To nie tylko rozwój technologii, ale także szansa na nowe miejsca pracy, modernizację przemysłu i redukcję emisji.