„Odchudzono" popularne batony. Wiadomo, co z cenami
Jeden z użytkowników serwisu Wykop.pl zauważył, że wafelki Prince Polo XXL zmieniły swoją gramaturę. Nowe wersje popularnych batonów ważą już nie 50 g, a 45 g, czyli o 10 proc. mniej. Zmiana dotyczy wszystkich wariantów smakowych – zarówno klasycznego wafelka w czekoladzie, jak i wersji mlecznej czy orzechowej.
Dlaczego odchudzono Prince Polo?
Skąd ta zmiana? W komentarzu dla serwisu WP Finanse, biuro prasowe Mondelez Polska podkreśla, że aby pozostać konkurencyjnymi i nie obniżać smaku oraz jakości swoich przekąsek, od drugiej połowy września br. dostosowano wagę produktów z linii Prince Polo XXL do aktualnych warunków.
– Otoczenie zewnętrzne, w którym funkcjonuje Mondelez, jest bardziej złożone i niestabilne niż kiedykolwiek. Jako producent żywności odczuwamy znacznie wyższe koszty w całym naszym łańcuchu dostaw. Dotyczy to m.in. niektórych surowców takich jak kakao, którego ceny nadal są bardzo wysokie. Dodatkowo koszty energii, opakowań, transportu i pracy również pozostają znaczące – podkreślają przedstawiciele Mondelez Polska.
Firma podkreśla, że gramatury pozostałych wariantów z portfolio Prince Polo pozostały bez zmian. – Transparentna komunikacja z naszymi konsumentami jest naszym najwyższym priorytetem. Dlatego na opakowaniach naszych wafelków wyraźnie wskazujemy nową wagę każdego produktu, dzięki czemu jest ona dostępna jeszcze przed jego zakupem – zaznacza biuro prasowe Mondelez Polska.
Cena bez zmian
Waga Prince Polo zmniejszyła się, czy skurczyły się również ceny? Tu niestety nie ma zmian. Portal podaje, że w jednej z placówek Biedronki Prince Polo XXL sprzedawane jest zarówno w gramaturze 45 g, jak i 50 g w cenie 2,69 zł.
Zastosowano tu tzw. downsizing, zwany również „shrinkflation" (shrink – kurczyć się, inflation – inflacja), czyli zmniejszanie produktu, przy zachowaniu jednakowej ceny.
Serwis zwraca uwagę, że Prince Polo to nie pierwszy produkt, który został w ostatnim czasie „odchudzony". Na początku tego roku podobny los spotkał czekoladę Milka, której tabliczka została zmniejszona ze 100 do 90 g. Ruch ten tłumaczono wzrostem cen kakao, energii, transportu i opakowań.