Nowe zasady segregacji. Tekstylia odbiorą tak jak śmieci zmieszane
Od 1 stycznia 2025 r. tekstylia stały się nową frakcją odpadów komunalnych i nie mogą trafiać do pojemników na odpady zmieszane. Zgodnie z obowiązującymi przepisami odzież oraz inne tekstylia należy przekazywać do Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. W praktyce oznacza to, że wiele osób zaczęło gromadzić niepotrzebne ubrania w domach, ponieważ regularne wizyty w PSZOK-ach bywają kłopotliwe. Dlatego coraz więcej gmin wprowadza rozwiązania, które ułatwiają mieszkańcom pozbywanie się tekstyliów – w wielu miejscowościach odpady te będą odbierane cyklicznie, podobnie jak inne frakcje.
Nowe zasady
Nowe zasady wynikają z dyrektywy UE z 2018 r., na podstawie której od 2025 r. tekstylia stanowią wyodrębnioną kategorię odpadów komunalnych. Polska wdrożyła minimalny wariant tych przepisów, co w praktyce oznacza brak dodatkowych pojemników czy worków na tekstylia. Dlatego dla wielu mieszkańców jedyną możliwością oddania odpadów tekstylnych pozostawał PSZOK. W efekcie gminy zaczęły szukać bardziej dostępnych rozwiązań i rozwijać system cyklicznych odbiorów.
Pierwsze samorządy wprowadziły takie udogodnienia już jesienią 2025 r. W Wadowicach od października odbywa się bezpłatny odbiór domowych odpadów tekstylnych, obejmujący ubrania, tekstylia domowe oraz obuwie. Kolejne zbiórki są organizowane według ustalonego harmonogramu. Podobny system działa w Kielcach, gdzie mieszkańcom rozdano fioletowe worki odbierane raz na kwartał.
Od 2026 r. cykliczny odbiór tekstyliów zamierzają wprowadzić również Gliwice. Właściciele domów jednorodzinnych otrzymają fioletowe worki odbierane raz w miesiącu, a przy budynkach wielorodzinnych pojawią się dedykowane pojemniki. W Ustroniu nowa frakcja jest odbierana już od sierpnia – w pomarańczowych workach, w ramach comiesięcznych zbiórek obejmujących odzież, obuwie, bieliznę czy pluszaki. Inne miasta, takie jak Ostrów Wielkopolski czy Włocławek, również uruchomiły własne systemy odbiorów.
Poprawa organizacji
Konieczność poprawy organizacji zbiórki tekstyliów potwierdza także przykład Polskiego Czerwonego Krzyża. PCK poinformował, że firma Wtórpol, dotychczas odpowiedzialna za logistykę i sprzedaż odzieży z kontenerów, wypowiedziała umowę z powodu pogorszenia jakości ubrań trafiających do pojemników. W efekcie do końca 2025 r. zlikwidowanych zostanie aż 28 tys. kontenerów PCK, które dotąd wspierały finansowanie działań pomocowych. Tylko w 2024 r. sprzedaż odzieży przyniosła organizacji ponad 7 mln zł.
Skala problemu odpadów tekstylnych rośnie w całej Unii Europejskiej. Statystyczny mieszkaniec Europy kupuje rocznie około 26 kg ubrań i generuje 11 kg odpadów tekstylnych. W 2019 r. w UE powstało łącznie 12,6 mln ton odpadów tekstylnych, z czego aż 10,9 mln ton stanowiły odpady pokonsumenckie. W Polsce, przy populacji 37,4 mln osób, oznacza to ponad 411 tys. ton odpadów tekstylnych rocznie.
Do tej kategorii należą nie tylko ubrania, ale również pościel, ręczniki, koce, zasłony, obuwie, torebki, akcesoria ze skóry, dywany czy pluszowe zabawki. Rosnąca ilość odpadów sprawia, że stworzenie sprawnego systemu zbiórki i recyklingu staje się pilne – a cykliczne odbiory w gminach mają ułatwić mieszkańcom przestrzeganie nowych zasad i ograniczyć obciążenie PSZOK-ów.