Makler stulecia nie jest już bezrobotny

Dodano: 25 kwietnia 2008, 13:05

Francuski makler Jerome Kerviel, podejrzewany o spowodowanie miliardowych strat w banku Societe Generale, nie jest już bezrobotny - od tygodnia pracuje jako konsultant ds. informatyki.

Jak podał piątkowy dziennik "Le Figaro", zwolniony z aresztu 18 marca i przebywający pod nadzorem sądowym Kerviel jest od ubiegłego tygodnia zatrudniony w jednej z firm informatycznych w regionie paryskim, w departamencie Hauts-de-Seine.

Według agencji AP, makler jest zatrudniony jako konsultant informatyczny w firmie LCA specjalizującej się w doradztwie i ekspertyzach informatycznych w podparyskim Levallois-Perret.

"Le Figaro" pisze, że nowym pracodawcą Kerviela jest jego znajomy Jean-Raymond Lemaire, ekspert informatyczny, który - według dziennika - miał na krótko udzielić gościny maklerowi już po wykryciu afery w styczniu tego roku. Lemaire był jedną z 20 osób, z którymi sąd zakazał Kervielowi kontaktów po wypuszczeniu go z aresztu.

W ubiegłym tygodniu sąd uchylił ten zakaz. Kerviel pozostaje nadal pod nadzorem sądowym, nie wolno mu też opuszczać regionu paryskiego ani odwiedzać sal giełdowych.

pap, ss