G7: Japonia pierwsza wyjdzie na prostą?
"Japonia w dużej mierze uniknęła nierównowagi gospodarczej i finansowej, która popchnęła inne gospodarki w recesję" - mówi Julian Jessop, główny ekonomista ds rynków międzynarodowych w Capital Economics w Londynie.
Wysokie koszty ropy i surowców, które stanowiły dla gospodarki Japonii duże zagrożenie, teraz spadają, co daje pole do ożywienia japońskiej gospodarki w 2009 r. - wynika z ocen Capital Economics.
"Wzrost gospodarczy w tej drugiej największej na świecie gospodarce, mimo to będzie niższy od wcześniejszych prognoz" - ocenia Jessop.
PKB Japonii w 2008 r. wzrośnie o 0,5 proc., a w przyszłym roku o 0,8 proc. - wynika z najnowszych prognoz Capital Economics.
Wcześniej CE prognozował wzrost PKB w 2008 o 0,8 proc., a w 2009 o 1,2 proc.
ND, PAP