Kogo oszukał Bernard Madoff?
Afera nie wywołuje jednak szerszych reperkusji na giełdzie w Nowym Jorku, gdzie wskaźnik Dow Jones spadł nieznacznie, a pod koniec poprzedniego tygodnia wahania także nie były duże.
W firmie maklerskiej Madoffa inwestowali m.in. magnat finansowy z Nowego Jorku Mortimer Zuckerman - handlarz nieruchomościami i właściciel tygodnika "US News and World Report", fundacja dobroczynna Wunderkinder Foundation prowadzona przez słynnego reżysera i producenta filmowego Stevena Spielberga, Fundacja na rzecz Ludzkości laureata Pokojowej Nagrody Nobla i kronikarza holokaustu Elie Wiesela, a także rodzinna fundacja senatora z New Jersey Franka Lautenberga.
Niektóre z tych instytucji potwierdziły, że poniosły straty na inwestycjach dokonywanych za radą i pod kierunkiem domu maklerskiego Madoffa. Poza tą firmą doradztwa inwestycyjnego, aresztowany oszust prowadził też korporację Bernard L. Madoff Investment Securities Corp., która zajmowała się handlem akcjami dla banków i domów inwestycyjnych.
Interesy z Madoffem robiły także takie banki jak brytyjski HSBC Holdings PLC, hiszpański Grupo Santander i francuski BNP Paribas. Dwa ostatnie poinformowały, że ich udziałowcy i klienci ponieśli w rezultacie poważne straty. Jako "ograniczone" określili swoje straty przedstawiciele banku japońskiego Nomura Holdings Inc., który również dokonywał inwestycji z Madoffem, wartości ponad 300 milionów dolarów.
70-letni Madoff był znany na Wall Street od prawie półwiecza i cieszył się reputacją godnego zaufania maklera. Swoją firmę Bernard L.Madoff Investment Securities założył w 1960 roku. Działała ona na zasadzie "Ponzi scheme" (od nazwiska osławionego aferzysty z lat 20.), czyli piramidy finansowej, w której wcześniejszych inwestorów spłaca się pieniędzmi uzyskanymi od tych, którzy wpłacili je później. Brak dopływu nowej gotówki powoduje załamanie się piramidy.
Madoff oszukał swych klientów na łączną kwotę około 50 miliardów dolarów. Wydali go jego dwa synowie, którzy wraz z nim prowadzili firmę.
Część strat inwestorów może pokryć prywatna, nie nastawiona na zysk organizacja Securities Investor Protection Corporation (SIPC, Korporacja Ochrony Inwestorów w Papiery Wartościowe), utworzona w celu pomagania klientom poszkodowanym wskutek bankructwa domów maklerskich. Pokrywa ona jednak straty tylko do 500 tys. dolarów na klienta.
pap, keb