KNF: 9 mld zł w opcjach
W okresie, gdy złoty umacniał się, przedsiębiorstwa sprzedające swoje usługi bądź towary za waluty obce, w obawie przed zmianami kursowymi, zawierały z bankami umowy o tzw. opcje walutowe. Nie zawsze jednak umowy z bankami służyły jedynie do zabezpieczenia kursowego. Część firmy zawierało umowy określane jako spekulacyjne. Okazały się one niekorzystne dla tych firm.
KNF jednak podkreśla, że większość klientów banków korzystających z opcji wykorzystywała je w celu zabezpieczenia się przed ryzykiem kursowym. Odsetek przedsiębiorstw, które zawierały transakcje spekulacyjnie z więcej niż jednym bankiem, jest stosunkowo niewielka.
Z informacji Komisji wynika, że 80-85 proc. przedsiębiorstw, które zawarły transakcje, nie powinno ponieść z tego tytułu strat - ze względu na zabezpieczający przychody z eksportu charakter tych transakcji.
W opinii KNF, koszty ponoszone przez sektor bankowy z tytułu zaangażowania w transakcje nie zagrażają wypłacalności banków. Banki w związku z transakcjami m.in. utworzyły rezerwy.pap, em