Od lipca tańszy roaming w Unii
Dotychczas minuta wykonywanego połączenia w roamingu na terenie UE nie mogła być wyższa niż 0,46 euro.
Rozporządzenie o roamingu z kwietnia br. wprowadziło również niższy limit opłaty za minutę połączenia przychodzącego - nie może przekroczyć 0,19 euro. Zgodnie z nim, od środy obowiązują także limity cen sms-ów. Dotychczas średnia cena sms-ów w roamingu wynosiła w krajach Unii 0,28 euro, a od 1 lipca br. nie może być wyższa niż 0,11 euro. Obywatele UE wysyłają rocznie z zagranicy 2,5 miliarda sms-ów za kwotę 800 milionów euro.
Ceny połączeń w roamingu zaczęły spadać dwa lata temu. KE wprowadziła wtedy tzw. eurotaryfę - od 30 sierpnia 2007 r. ceny ustalane przez operatorów nie mogły być wyższe niż 0,49 euro za minutę połączenia wykonanego i 0,24 euro za minutę połączenia odebranego. KE ustaliła też wtedy, że ceny połączeń będą obniżane corocznie - spadły również w 2008 r. W kwietniu tego roku Parlament Europejski zatwierdził nowe zaproponowane przez Komisję obniżki.
Przyjęte propozycje KE to dalszy ciąg rozpoczętej ponad dwa lata temu przez komisarz UE ds. społeczeństwa informacyjnego Viviane Reding walki ze zbyt wygórowanymi - jej zdaniem - opłatami za usługi telekomunikacyjne w krajach UE. Walkę Reding popierał i popiera Urząd Komunikacji Elektronicznej. Zdaniem prezes UKE Anny Streżyńskiej, kolejne obniżki cen połączeń w roamingu, a teraz także sms-ów, przynoszą i przyniosą Polakom korzyści w postaci mniejszych rachunków telefonicznych.
Viviane Reding została komisarzem UE ds. społeczeństwa europejskiego w 2004 r. W latach 1999-2004 była komisarzem UE odpowiedzialnym za edukację i kulturę. Wcześniej była członkiem luksemburskiego parlamentu.
W kwietniu eurodeputowani, po porozumieniu z krajami członkowskimi, zaaprobowali też propozycję KE wprowadzenia obowiązku sekundowego naliczania kosztów rozmów w roamingu. Dotychczas zdecydowana większość operatorów stosowała naliczanie minutowe. Od środy operatorzy są zobowiązani do stosowania takiego naliczania od 31. sekundy rozmowy. To oznacza, że będą mogli obciążyć połączenie pięciosekundowe, tak jak 30-sekundowe.
Jak podał Urząd Komunikacji Elektronicznej, rozporządzenie także znacząco obniży opłaty za transmisję danych (koszty korzystania z internetu lub pobierania filmów za pomocą telefonu komórkowego podczas przebywania za granicą) - wprowadza pułap opłaty hurtowej na poziomie 1 euro za megabajt pobieranych danych. W porównaniu z dotychczasową średnią ceną hurtową na poziomie 1,68 euro za megabajt (w niektórych krajach była ona dużo wyższa: nawet 6,82 euro w Irlandii, 5,30 euro w Grecji czy 5,10 euro w Estonii), pułap tej opłaty spadnie w 2010 r. do 0,80 euro, zaś w 2011 r. do 0,50 euro i doprowadzi do dalszego obniżenia wysokości rachunków za telefon.
Roaming to mechanizm w sieciach komórkowych umożliwiający korzystanie z usług obcych sieci bądź punktów dostępowych w momencie, gdy abonent znajduje się poza zasięgiem sieci operatora lub dostawcy internetu, z którym podpisał umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych.
Przeliczanie limitów eurotaryfy w walutach krajów UE jest ustalane według referencyjnego kursu wymiany Europejskiego Banku Centralnego, ogłoszonego w terminie jednego miesiąca poprzedzającego dzień, od którego obowiązują nowe ceny w roamingu.
Rozporządzenie o roamingu wygaśnie 30 czerwca 2013 roku. Gdyby nie nowe rozporządzenie (z kwietnia br.), istniejące przepisy, przyjęte przez Parlament i Radę UE w 2007 roku, wygasłyby do końca czerwca 2010 roku.pap, ke/bcz