Oszczędności europejskich przywódców

Dodano:
Fot. Photos.com
Prezydenci obniżają sobie pensje i rezygnują z przywilejów, a monarchowie latają samolotami rejsowymi i tną królewskie budżety. W ten sposób europejscy przywódcy solidaryzują się ze swoimi społeczeństwami, dotkniętymi skutkami światowego kryzysu ekonomicznego – podaje „Rzeczpospolita”.
Głowy państw znajdują wiele metod na zademonstrowanie swoim rodakom, że w dobie kryzysu nie zamierzają korzystać z kosztownych przywilejów władzy. Najbardziej wyrazistym gestem jest obniżenie prezydenckiego uposażenia. Na taki krok zdecydował się prezydent Łotwy, który obniżył swoje wynagrodzenie o 768 euro, a także przywódca Estonii, który podjął decyzję o 8-procentowej redukcji swoich zarobków. W ich ślady chciał pójść Olafur Ragnar Grimsson, prezydent Islandii, ale okazało się, że aby prezydent mógł zarabiać mniej Islandczycy musieliby zmienić konstytucję. Grimsson nie ustaje jednak w próbach, by znaleźć sposób na to, by do państwowej kasy odesłać przynajmniej jakąś część z 10 tysięcy euro, które co miesiąc wpływa na jego konto. Z kolei dla belgijskiego króla Alberta II solidarność z poddanymi borykającymi się ze skutkami kryzysu okazała się ważniejsza niż dbanie o interesy swoich dzieci. Król wsparł bowiem zabiegi polityków zmierzających do tego, by w przyszłości państwo wypłacało pensję jedynie panującemu i następcy tronu, a nie, jak jest obecnie, wszystkim królewskim potomkom.

Poświęcenie pani prezydent

W związku z kryzysem niektórzy przywódcy muszą wręcz zaczynać swoją pracę od oszczędności. Nowo wybrana prezydent Litwy Dalia Grybauskaite po zaprzysiężeniu zamiast organizować efektowną defiladę i bankiet, do czego Litwini byli przyzwyczajeni, udała się po prostu do domu. Prezydent Litwy zrezygnowała również z nowej limuzyny, zmniejszyła liczbę eskortujących ją samochodów, a nawet kazała ochronie zatrzymywać się na światłach i nie korzystać z przywileju pierwszeństwa. Grybauskaite nie zdecydowała się również na remont swojej rezydencji – podatnicy zapłacą tylko za odmalowanie apartamentów, w których niegdyś mieszkała żona byłego prezydenta Rolandasa Paksasa. Litwini są pod wrażeniem poświęceń pani prezydent: „Głowa państwa powinna dawać przykład, zwłaszcza w dobie kryzysu" – podkreślają tamtejsze media.

Tanie podróże

Przywódcy państw oszczędzają często na kosztach transportu. Wspomniana wcześniej prezydent Litwy w podróże zagraniczne lata rejsowymi samolotami. To samo robi prezydent Estonii – ale w tym przypadku trudno mówić o oszczędności, ponieważ Estonia nie posiada po prostu własnych samolotów. Posiada jednak samochody służbowe, a mimo to estoński premier zamiast limuzyną woli jeździć rowerem. Oszczędnie podróżować stara się również hiszpańska rodzina królewska, która porusza się po świecie na pokładzie tanich linii lotniczych.

Wakacje za 0 euro

Na zachodzie przywódcy oszczędzają m.in. na urlopach. Angela Merkel zamiast jak większość Niemców udać się na wczasy na południe Europy, jako miejsce wypoczynku wybrała górzysty Tyrol. Z kolei Nicolas Sarkozy, który rok temu spędził urlop w amerykańskim kurorcie Wolfsoboro, w tym roku nie wyda na wakacje nawet jednego euro, ponieważ wakacje spędzi w domu rodzinnym swojej żony Carli Bruni. To wyrzeczenie przyjdzie mu tym łatwiej, że dom ten znajduje się na śródziemnomorskiej wysepce Cap Negre.  

„Rzeczpospolita", arb


Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...