Rząd chce zwiększyć budżet wymiaru sprawiedliwości
Trybunał Konstytucyjny otrzyma budżet 27 mln (wobec niemal 26 mln w 2010). Sąd Najwyższy ma dostać 90 mln (wobec 80 mln w 2010), Naczelny Sąd Administracyjny będzie miał 381 mln (wobec 368 mln w 2010). Na więziennictwo przewidziano 2,358 mld zł (w obecnym roku jest o 5 mln zł mniej). Wydatki na IPN mają w 2011 r. wynosić niemal 240 mln zł (wobec 213 mln zł w 2010). Krajowa Rada Sądownictwa w zeszłym roku dysponowała budżetem 11,1 mln zł, w tym roku ma ma być 11,5 mln zł, co stanowi wzrost o 4,8 proc.
Na wynagrodzenia w CBA rząd planuje wydać 68,1 mln zł, z czego prawie 63,8 mln to pensje, a 4,3 mln zł przewidziano na wynagrodzenia dodatkowe, np. nagrody. Rząd deklaruje, że w ramach tego budżetu chce finansować m.in. podnoszenie jakości administracyjnej działalności sądów, zapewnić im odpowiednie warunki lokalowe oraz utrzymanie i rozwój istniejącej infrastruktury informatycznej. Dodatkowo przewidziane są zmiany usprawniające sądownictwo od strony organizacyjnej i przepisów, których zadaniem jest przyspieszenie procedur, co ma podnieść skuteczność i efektywność zapewnienia przez państwo prawa do sądu.
Według zapewnień rządu chodzi o zagwarantowanie wszystkim podmiotom rozpatrzenia spraw w rozsądnym terminie, podnoszenie jakości orzecznictwa, budowę i rozwój systemu pomocy prawnej dla obywateli, a także unowocześnianie i usprawnianie procesu sprawowania wymiaru sprawiedliwości oraz funkcjonowania sądów powszechnych - m.in. poprzez kontynuowanie procesu ich informatyzacji.PAP, ps