Złoto gorsze od srebra

Dodano:
Cena srebra od początku roku wzrosła o 18 proc. W tym czasie złoto podrożało o około 14 proc. Inwestycje w surowce okazują się bardziej opłacalne niż giełda - indeks największych spółek na GPW wzrósł o 6 proc.
Obecnie inwestorzy chętnie lokują swoje pieniądze w metale szlachetne. Wzrostowi cen kruszców sprzyja niepewna sytuacja gospodarcza na świecie, w tym spowolnienie amerykańskiej gospodarki. - Spodziewam się dalszych wzrostów na rynku złota, jednak nie będą one tak dynamiczne jak te z pierwszej części tego roku. Złoto na koniec roku może kosztować około 1300 dolarów za uncję – mówi Piotr Kowalski, analityk Domu Inwestycyjnego Investors.

Jednak niektórzy ekonomiści są zdania, że hitem inwestycyjnym następnej dekady okaże się srebro, między innymi z powodu poprawy sytuacji gospodarczej. - Na początku lat 80. złoto było tylko 20 razy droższe od srebra. Następnie ceny obu metali się rozeszły i dekadę później cena złota była 100-krotnie wyższa od srebra. Obecnie ten wskaźnik znajduje się na poziomie 63, a zdaniem wielu ekspertów powinien powrócić w okolice, w których znajdował się w latach 80. To oznacza, że srebro ma jeszcze spory potencjał do dalszych wzrostów – uważa Kowalski.

Podobnego zdania jest analityk TMS Brokers Michał Fronc, według którego srebro może jeszcze w tym roku zmierzyć się ze szczytami z marca 2008 roku. - Srebro nie jest - jak złoto - aktywem ściśle spekulacyjnym. Bliżej mu do metali przemysłowych niż szlachetnych. Te radzą sobie bardzo dobrze, kiedy gospodarka zaczyna nabierać tempa - powiedział Fronc.

ap, money.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...