Związkowcy z Enei chcą pracować dla państwa polskiego

Dodano:
Związki zawodowe działające w spółce Enea S.A. protestują przeciwko możliwości sprzedaży firmy spółce Electricite de France (EDF), nazywając takie działanie "przepaństwowieniem" spółki. "Uważamy, że utrata kontroli państwa nad spółką z branży energetycznej jest bezdenną głupotą i krzywdą dla społeczeństwa" - napisali związkowcy w swoim stanowisku.

- Jesteśmy firmą państwową, Francuzi są także firmą państwową. Jeśli państwo traci kontrole nad energetyką, to nie trudno sobie wyobrazić, że EDF będzie transferował zyski do Francji i Skarb Państwa nie będzie miał z tego powodu żadnych korzyści. Powinna być zachowana kontrola państwa nad energetyką - powiedział jeden z sygnatariuszy stanowiska, Piotr Adamski z NSZZ Solidarność. W swoim stanowisku związkowcy zaapelowali do "administracji rządowej" o debatę, która naświetli rzetelny obraz procesów prywatyzacyjnych odnoszących się do przedsiębiorstw energetycznych, jako kluczowych i strategicznych dla gospodarki kraju.

Stanowisko związkowcy wysłali do premiera, marszałków Sejmu i Senatu, partii politycznych i innych organizacji związkowych. Pod dokumentem podpisali się przedstawiciele ośmiu związków zawodowych działających w spółce i w Elektrowni Kozienice S.A. Ministerstwo Skarbu Państwa dopuściło w grudniu 2010 r. Electricite de France do wyłącznych negocjacji w sprawie kupna 51 proc. akcji Enei. Resort chce zakończyć prywatyzację spółki do końca pierwszego kwartału 2011 roku.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...