Komorowski skierował do Trybunału sztandarową ustawę rządu Tuska
Prezydent zablokuje sztandarowy pomysł rządu
Uzasadniając skierowanie tych przepisów do zbadania przez TK Kancelaria Prezydenta podkreśla, że ustawa dopuszczała do zmniejszania zatrudnienia przez "arbitralne rozwiązywanie stosunków pracy z pracownikami zatrudnionymi na podstawie mianowania", co mogło naruszać zasadę państwa prawnego, a szczególnie zasadę bezpieczeństwa prawnego i zasadę ochrony praw nabytych.
Prezydencka kancelaria zaznacza, że zgodnie z art. 24 konstytucji praca znajduje się pod ochroną Rzeczypospolitej. "Regulacje dotyczące pracowników mianowanych wprowadzane ustawą z dnia 16 grudnia 2010 roku stanowią istotny i zaskakujący dla obywateli wyłom w dotychczasowym systemie gwarancji szczególnej ochrony stosunku pracy pracowników mianowanych" - oceniła Kancelaria Prezydenta. Według niej, ustawa skierowana do TK dopuszcza również - oprócz arbitralnego zwalniania członków korpusu służby cywilnej, w tym urzędników służby cywilnej - zmianę istotnych warunków ich zatrudnienia z możliwym jednoczesnym obniżeniem wynagrodzenia. "Takie rozwiązanie można uznać za sprzeczne z koniecznością zapewnienia zawodowego, rzetelnego, bezstronnego i politycznie neutralnego wykonywania zadań państwa przez korpus służby cywilnej" - czytamy na stronie prezydenta. Ponadto - jak podkreślono - wątpliwości co do zgodności z konstytucją wzbudza upoważnienie premiera "do dyskrecjonalnego uznania", który z podmiotów (państwowych jednostek budżetowych i innych jednostek sektora finansów publicznych) podlega przepisom ustawy. "Takie rozwiązanie powinno zostać uregulowane w akcie rangi ustawowej" - zaznacza Kancelaria Prezydenta.
We wniosku skierowanym do TK zarzucono niezgodność ustawy m.in. z art. 2 konstytucji, który mówi, że RP jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej", z art. 24, w którym zapisano, że praca znajduje się pod ochroną RP oraz że państwo sprawuje nadzór nad warunkami wykonywania pracy. Powołano się także na niezgodność ustawy z art. 153 przewidującym, że "w celu zapewnienia zawodowego, rzetelnego, bezstronnego i politycznie neutralnego wykonywania zadań państwa, w urzędach administracji rządowej działa korpus służby cywilnej".
O skierowanie ustawy do TK apelował pod koniec grudnia do prezydenta przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda. W piśmie do Komorowskiego Duda podkreślał, że planowana "redukcja zatrudnienia ma charakter mechaniczny". Wskazywał też na niezgodność przyjętego prawa z dokumentami Unii Europejskiej, a także z Konstytucją RP i zawartą tam zasadą sprawiedliwości społecznej. Wątpliwości przewodniczącego związku budził także fakt, że przyjęte przepisy nie precyzują, na jakiej podstawie pracownicy będą typowani do zwolnienia.
Przyjęta przez Sejm 3 grudnia ustawa jest częścią pakietu konsolidacji finansów publicznych. Dokument wprowadza przepisy, które mają umożliwić ograniczenie zatrudnienia w administracji publicznej, obniżyć koszty jej funkcjonowania oraz poprawić efektywność. Ustawa zakłada 10-procentowe zmniejszenie zatrudnienia w sektorze administracji publicznej w stosunku do stanu zatrudnienia pod koniec drugiego kwartału 2010 r. Utrzymanie zatrudnienia na zmniejszonym poziomie ma obowiązywać do końca grudnia 2013 r. Cięcia etatów nie obejmą m.in. policji, straży pożarnej i granicznej oraz jednostek organizacyjnych prokuratur. Ponadto przepisy ustawy nie będą stosowane do jednostek, w których do 31 grudnia 2010 r. wprowadzono system zarządzania jakością zgodnie z wymaganiami normy PN-EN ISO 9001:2009 oraz system przeciwdziałania zagrożeniom korupcyjnym.
pap, ps