PKP zostanie ukarane za grudniowy chaos na peronach?
Wśród stwierdzonych przez kontrolerów uchybień były m.in. nieczynne kasy na dworcach, niezrozumiałe zapowiedzi megafonowe, błędne informacje udzielane przez pracowników kolei i umieszczane na stronach internetowych, utrudnianie pasażerom uzyskania informacji o opóźnieniach, nieinformowanie o możliwości składania skarg lub przysługujących pasażerom prawach.
Jaroszyński podkreślił, że wyniki kontroli dały Urzędowi podstawę do wszczęcia postępowań administracyjnych wobec przewoźników. Obecnie sprawy są w toku. - Zbieramy dodatkowy materiał dowodowy, opieramy się na tym, co ustaliliśmy wtedy w czasie kontroli i przewiduję, że w niedługim czasie będą efekty tych postępowań - powiedział prezes. Dodał, że postępowania dotyczą przede wszystkim największych polskich przewoźników pasażerskich. UTK może nałożyć na przewoźnika karę sięgającą 2 proc. jego przychodów z ubiegłego roku.
PAP, arb