Gminy nie muszą pobierać opłat za przedszkola

Dodano:
Wysokość opłat za przedszkola publiczne ustalają gminy, mogą one je różnicować, a nawet nie pobierać ich w ogóle - poinformował w Sejmie wiceminister edukacji Zbigniew Włodkowski. Minister powołał się na ubiegłoroczną nowelizację prawa oświatowego.
Włodkowski przypomniał, że zgodnie z sierpniową zmianą ustawy o systemie oświaty, przedszkole publiczne ma obowiązek zapewnić bezpłatne nauczanie, wychowanie i opiekę w czasie ustalonym przez gminę, ale nie krótszym niż pięć godzin dziennie. Jednocześnie wysokość opłat za świadczenia udzielane przez te przedszkola w czasie przekraczającym wymiar co najmniej pięciu godzin oraz za korzystanie z wyżywienia w przedszkolach publicznych będą ustalały samodzielnie rady gmin w formie uchwał.

Wysokość opłat wnoszonych przez rodziców ustalają co roku gminy w uchwałach. Opłaty w poszczególnych gminach są różnej wysokości. Dodatkowo część gmin różnicuje ich wysokość w zależności od sytuacji materialnej i rodzinnej dzieci - np. jeśli w danej rodzinie do przedszkola chodzi więcej niż jedno dziecko, to opłata za drugie i następne dziecko jest niższa. W ostatnim czasie wojewodowie uchylali część uchwał gmin różnicujących wysokość opłat za przedszkola, inni z kolei utrzymywali je w mocy. Krańcowo różne było też orzecznictwo sądów w tej sprawie.

W pierwszych dniach stycznia wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Zbigniew Sosnowski poinformował w Sejmie, że na 27 stycznia zaplanowane zostało spotkanie z wojewodami w sprawie uchwał rad gmin dotyczących zróżnicowania opłat za przedszkola. Obok przedstawicieli MSWiA udział w nim mają wziąć także przedstawiciele MEN. Podczas spotkania ma być przedstawione stanowisko rządu dotyczące uchwał gmin. - Mam nadzieję, że spotkanie doprowadzi do wyjaśnienia sprawy - powiedział wówczas Sosnowski. Z kolei minister Włodkowski zapowiedział, że jeśli takie spotkanie nie wystarczy, to wzięta zostanie pod uwagę zmiana ustawy i literalne zapisanie prawa gmin do różnicowania opłat za przedszkola.

Wiceminister edukacji poinformował również, że planowana jest nowelizacja ustawy o systemie oświaty, w której zapisane będzie prawo samorządów - w miarę ich możliwości - do zapewnienia i finansowania dojazdów dzieci do szkół, jeśli mieszkają one bliżej szkoły niż trzy kilometry. Obecnie samorządy mają obowiązek taki dojazd organizować tylko wtedy, gdy odległość jest większa niż trzy kilometry. Część z nich jednak organizuje taki dojazd także dla dzieci mieszkających bliżej szkoły, rozliczenie tych wydatków kwestionują jednak regionalne izby obrachunkowe.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...