Portugalia: kolej i poczta też strajkują
O godz. 9 zakończył się czterogodzinny strajk pracowników trakcji kolejowej. Załogi pozostałych przedsiębiorstw zakończą protest w czwartek o północy. Według szacunków przedstawicieli związków zawodowych, przerwało pracę aż 95 proc. pracowników kolei. - Na podmiejską trasę Lizbona-Sintra wyjechał dziś zaledwie jeden pociąg. Do Cascais wyruszy tylko kilka składów - powiedział Jose Manuel Oliveira z Krajowego Związku Zawodowego Transportu Kolejowego (SNSTF).
W strajku uczestniczą też pracownicy komunikacji miejskiej w Porto oraz miejscowa kolej. Na dworzec główny Sao Bento przyjechały w czwartek zaledwie trzy pociągi, a w trasę nie wyruszył żaden. Strajk rozpoczęła w czwartek także portugalska poczta. Jej pracownicy będą wstrzymywać pracę przez trzy godziny podczas każdej zmiany. - Jutro (w piątek) naszą akcję wesprą pracownicy kilku prywatnych firm transportowych - dodał Amavel Alves.
W poniedziałek odbył się kilkugodzinny strajk komunikacji miejskiej w Lizbonie. Brali w nim udział pracownicy metra oraz zajezdni autobusowych. Do wznowionej w środę akcji protestacyjnej przyłączyły się załogi promów na rzece Tag, obsługiwanych przez prywatne spółki Transtejo i Soflusa.
pap, ps